Re: juz nie moge - znowu padl zasilacz

Autor: [x]Angel (xangel_at_ssk.pl)
Data: Thu 17 Apr 2003 - 18:04:34 MET DST


> Nie są to wymysły. Jednak wszystko to jest "reklamowane" jako
> przypadłość każdego tańszego zasilacza, pamięci, dysku, i chu. wie
> czego. Jest to taka sama faza jak ta z coolerami - "koniecznie musi być
> za 150 zeta inaczej procesor dojdzie do (aż) 60 stopni".
> Problemy są ale nie widzę potrzeby aby każdy miał wydawać 2 bańki na
> zasilacz.

Witam
Ja moge powiedziec tylko tyle, ze jak dla kumpla selekcjonowali procka, to
znalezli Athlona 1700+, ktory chodzi na magistrali 230 MHz (oczywiscie x2 -
to chyba kazdy wie). Tylko jest teraz problem z dobraniem odpowiednich
pamieci :) Wszystkie proby na Epoxie 8RDA+
I teraz najlepsze: dochodzac w okolice magistrali 190 MHz spalili 2
zasilacze 300W chyba FEELa :))
Wiec nie mow, ze wystarczy byle jaki zasilacz i bedzie good ;] bo uwazam, ze
nie ma szans byc OK na tak malym zasilaczu a juz na pewno na jakims wogole
badziewiu :) Testowalismy tego kumpla zestaw na moim Chieftecu 360W i bylo
OK, ale powietrze to z niego gorace wialo ;] a teraz ten gosc kupil sobie
zasilaczyk 420W i tez markowy. A u mnie Epox 8RDA+ z Athlonem 1700+ 0.18 nie
rusza nawet wogole na zasilaczu noname 250W - po prostu wciskasz power i nic
sie nie dzieje ;] Tylko, ze mam 2 dyski, 2 napedy, kilka kart PCI.

Pozdrawiam
[x]Angel



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:58:46 MET DST