Re: Ciągły reset kompa - pomocy!!!

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Wed 16 Apr 2003 - 16:02:33 MET DST


On Wed, 16 Apr 2003 14:28:12 +0200, Grisza wrote:

> Zgadnij Sherlocku... (odpowiedz - w razie jakbys jednak nie byl w stanie
> tego wymyslic - jest nastepujaca: zmienilem baterie na nowa)

Podasz model płyty ?

[...]
> wiecej, a Twoje wypowiedzi swiadcza jedynie o tym ze starasz sie kreowac na
> nieomylna wyrocznie, a do tego niestety jest Ci jeszcze daleko...

Padające bateryjka i związana z tym niestabilna praca kompa może być
_objawem_ a nie _przyczyną_ problemów. Powiedz, do czego jest używana
bateryjka w czasie pracy kompa ? Ale tak, bez błyskotliwych uwag, co ?

> Tak ... bez bateryjek dzialaja rewelacyjnie... Skoro taki jestes genialny,
> to sprzedaj ten patent firmom produkujacym plyty glowne. Pewnie sie uciesza
> z informacji ze bateryjki nie sa potrzebne ;)

Piszę zupełnie poważnie: wywal bateryjkę i zobacz jak wtedy komp działa.
Nie zamierzam Cię obrażać tłumaczeniami o roli bateryjki, ale sprawnej
mobo - poza traceniem zawartości CMOS RAM - brak bateryjki nie
zaszkodzi.

>> Jedyną sytuacją, gdzie słaba bateryjka może źle wpływać na stabilność
>> komputera, jest taka, że mobo nie jest w stanie stablnie działać przy
>> standardowych ustawieniach zapisanych we FLASH/EPROM. Może to mieć
>> miejsce w przypadku załadowania nieprawidłowego/niedopracowanego BIOS'u.

> ale zes wymyslil.... jeszcze nie widzialem kompa ktory by nie dzialal na
> BIOS default's :)

To nie ja - to życie. Wniosek: mało widziałeś, Watsonie...

>> No i może być uszkodzona/wadliwa elektronika samej płyty głównej. W obu
>> przypadkach obwinianie bateryjki jest zwalaniem winy na niewinnego.

> moze, ale bardzo malo prawdapodobne. Poza tym jakbys nie zauwazyl, to nikt
> tu nie zwala winy, tylko podpowiada jakie moga byc przyczyny opisywanego
> problemu

To napiszę inaczej: jeśli faktycznie spadek napięcia na bateryjce
powoduje niestabilną pracę płyty głównej, to mamy do czynienia z bardzo
złą płytą (nie bateryjką!). I tutaj bryluje właśnie firma ECS, której
płytki lubią sobie wyssać bateryjkę w ciągu kilku tygodni, kiedy
nominalnie powinna starczyć na 10 lat. Robiłem pomiary miernikiem, ECS
K7S5A, i jeszcze jednego modelu (nia pamiętam), pobierały one prąd rzędu
mikroamperów, a powinny pobierać kilkadziesiąt razy mniej. Jeden ECS
wyssał mi płaską baterię (4,5V) w niecałe dwa miesiące !

>>
>> Pozostaje jedna sprawa: ECS K7S5A... Tu naprawdę nawet najstarsi
>> Indianie do końca nie wiedzą, jak działa ta płyta. Czasami pomaga
>> odwrócenie kompa do góry nogami. Może pomogłoby zamiast wymiany
>> bateryjki ?

> jak nie masz nic madrego do napisania, to lepiej nie pisz... oszczedzisz
> czasu sobie i innym

Nie czytaj - nie musisz. Ale to fakt z gatunku lubianych przez Ciebie
magicznych sytacji, z tym że dokładniej dotyczyło to leżenia na boku, co
(IMO) mogło wpływać na cyrkulację powietrza, a zatem i temperaturę...

-- 
___________________________________________________
[ |>|>|> sprocket                                 ]
[ Rafał Bartoszak                 sprocket_at_sys.pl ]
...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:58:05 MET DST