Re: Denerwujaca sprawa: dyski i BIOS.

Autor: semp (semp_REMOVE_THIS__at_semp.prv.pl)
Data: Mon 14 Apr 2003 - 21:28:54 MET DST


In article <Xns935DBF49F154Btauwppl_at_192.168.0.1>, Taurus <ROT13-
>qzwo_at_jc.cy> says...

> A w czym to przeszkadza? Trudno Ci dogodzić... :)
> Jeśli nie chcesz skorzystać z porady kolegi "raku" to możesz jeden
> dysk podłączyć do kontrolera HPT366, a drugi do kanału standardowego
> kontrolera IDE na płycie (ten może stracić nieco na wydajności, ale
> jeśli nie jest to stosunkowo nowy dysk to nie będzie to wielka
> strata). Wtedy przed każdym uruchomieniem systemu możesz w BIOSIE
> wyłączyć zależnie od potrzeb, albo HPT, albo jeden kanał IDE. Trochę
> to zawiłe i ja osobiście nie widzę sensu takiego działania ale "de

Chodzi o to, ze na jednym z dyskow zdaza mi sie ostro eksperymentowac z
roznymi plikami ktore dosyc czesto zarazone sa wirusami (to jest taka
jakby kwarantanna) i nie za bardzo mam ochote zeby wirusy
rozprzestrzenily sie na wlasciwe dyski.

A jezeli chodzi o porade kolegi "raku" to wlasnie dotychczas bylem zawsze
zmuszony tak postepowac i na grupie szukam rozwiaania problemu, ocym nie
musial co chwila przelaczac tasiemek (ponadto chcialbym wreszcie skrecic
obudowe, bo bez niej komp jest jescze glosniejszy niz zazwyczaj)

> gustibus..."

jak to dalej lecialo :-)
pozdrawiam
k.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:57:00 MET DST