Re: " Złe sektory" a reklamacja

Autor: Froff (froff_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 14 Apr 2003 - 09:54:41 MET DST


> Witam Wszystkich
> Posiadam dysk maxtora 40 Gb, coś się zaczęło sypać z windą zapodałem
> dyskdoktora i znalazłem złe sektory, ale jest ich tylko 32kb. Czy jest to
> uzasadniony argument do reklamacji? Boję się, że jak teraz nie oddam to za
> chwilę cały twardy się posypie i bedzie dupa , ateraz mogę sobie skopiować
> zawartość dysku.
> Może ktoś miał taki wypadek i mi podpowie jak zakończyła się próba
> reklamacji?

Miałem podobnie.
Czekałem 2 tyg. na dysk, po czym dowiedziałem się, że się sformatował
ok i próbowali ode mnie jeszcze wymusić 50zł za reklamowanie sprawnego
sprzętu. Faktycznie trochę mi póniej pochodził, po czym zdechła
jakaś 1/4 całej pojemności.
Jeżeli jesteś zdesperowany, to owiń w szmatę i rzucaj o podłogę
a potem reklamuj.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:56:29 MET DST