Re: Wchodzi kobieta do sklepu komputerowego i ...

Autor: komiago_at_poczta.onet.pl
Data: Sun 16 Mar 2003 - 10:41:33 MET


> Wchodzi kobieta do sklepu komputerowego , podchodzi do półki z obudowami ,
> ogląda je chwile , poczym mówi do sprzedawcy : " Poprosze ten niebieski
> komputer " .
>
>
> Ta wstrząsająca historia wydażyła się naprawde.
> Kobieta była brunetką.
> Sprzedawcy opadła szczena.
> Powiedział jej , że to jest obudowa ale na jutro może mieć gotowy komputer z
> taką obudową , i wcisnoł jej Athlona 2,6+ , 1 GB RAM , 120 GB HDD , grafike
> Radeona za 800 zł , i LCD 17" zgadnijcie w jakim kolorze ?
> Powiedziała , że komputera będzie używała do Internetu.
> Ja po wyjściu ze sklepu płakałem jak małe dziecko.
> Czy już pisałem że była brunetką ?
>

Myślałem , że ta opowieść wywoła troche inną dyskusje , może podacie jakieś
podobne historie ???
Ale zapomniałem , że facetów podniecają parametry "sprzętu".
Nieodezwała się także żadna nawiedzona obrończyni praw kobiet !

Panią tą było stać na taki zestaw bo gdy sprzedawca podawał jej cene nawet z
nim niedyskutowała tylko od razu się zgodziła. Chciał jej sprzedać LCD 15"
Acera za 1700 zł ale był w kolorze srebrnym a ona chciała w niebieskim , a w
takim była tylko 17" za coś około 3000 zł.
Zgadzam się , że troszke przesadził z parametrami ale skoro było ją stać !!!

Tak to już jest , że jednym wystarcza Fiat Seicento a innym Subaru Impreza ,
jednym i drugim można dojechać do celu , tylko zależy to od upodobań , kasy i
koloru lakieru ;-)

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:27 MET DST