Re: Zawiodlem sie na MSI ... (Live problem)

Autor: Mikolaj Tutak (mtutak_at_nixz.net.anti-spam-remove-to-end.com)
Data: Tue 04 Mar 2003 - 21:55:18 MET


> ale jeżeli masz zamiar udzielać takich "porad" to lepiej wogóle się
> nie odzywać ...
> to że Ty i Twoi znajomi mają problemy to nie znaczy, że karta (ogólnie
> produkt) jest do bani .... bo ja mógłbym równie dobrze napisać, że mam
> od 4 lat i nigdy nie mialem problemów .... a także moi znajomi mają i
> są zadowoleni ...

Ja popre poprzedniego kolege! SB Live IMHO to straszna chala i szmira,
zwlaszcza sterowniki creative'a do Windows 2000 nadaja sie o kant ******
*****. Meczylem sie z trzema roznymi SBL na roznych plytach i predzej
czy pozniej byl BSOD, ze sterami MS bylo OK tyle ze mozliwosci mialo to
marne :-( Kazda inna karta dzwiekowa ktora mialem dziala zupelnie dobrze
w tych samych warunkach....

> osobiscie uważam że tyle ile konfiguracji komputerów tyle
> potencjalnych problemów.

Ale nigdy nie bylem zadowolony w 100% z SBL, podobnie jak z DXR2 czy
DXR3 Creativa (rowniez ze wzgledu na beznadziejne sterowniki do W2K)

--
pozdrawiam
      Mikołaj


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:35:53 MET DST