Autor: KeyCeed (xho_at_poczta.fm)
Data: Thu 27 Mar 2003 - 12:53:00 MET
Witam.
Mam poważny problem więc zwracam się do ludzi na tej grupie. Może ktoś
ma jakiś pomysł? Otóż dostałem do "zbadania" pewien stary sprzęt.
Sprzęt praktycznie działał ale po moim "zbadaniu" przestał.
Jedyną jego wadą było to, że podczas instalacji dowolnego Windowsa
(nie sprawdzałem innych systemów operacyjnych) pojawiał się błąd SUWIN
General Protection Fault. Sprawdziłaem co takiego on oznacza i okazało
się, że to problem z ustawieniami w BIOS'ie. BIOS przyznam miał dość
dziwny (jak dla mnie) AMI WINBIOS ale zacząłem kombinować po kolei,
ustawienia RAM'u, dysku twardego itd. - nic nie pomogło, dopiero
wyłączenie internal cache poskutkowało. Tylko jak. Komputer zwolnił
gdzies tak do poziomu 486, jednak system dało się postawić (Win98
instalacja ok. 200 min!) i tym razem nie było już błedu SUWIN. To
jednak mi nie wystarczyło. Zainstalowałem AMI Desktop Client Manager a
ten stwierdził, że w trzech miejscach jest przekroczone napięcie na
płycie. Spradziłem zworki.Wszystko wydawało się w porządku. Płyta to
M560 PcChips 51-0505-001437-00111111-071595-M1531/43-001_10_TX_PRO-0 a
procesor Cyrix 6x86MX PR233 (ustawiony na 3x66 a powinno być chyba
2.5x83), pamięć PC-100 SD AM1. I teraz mój problem, w swoim zapale
przywrócenia komputera do stanu użytecznosci postanowiłem zrobić
upgrade BIOS'u. Sprawdziłem wcześniej dysk twardy, miał co prawda parę
błędów ale na drugim komputerze dało się na nim zainstalować system.
Potem przyszła kolei na stacje dyskietek, której ktoś odwrotnie
podłączył kabelek. Znalazłem w sieci odpowiedni BIOS i przygotowałem
dyskietkę.
Włączyłem najpierw amiflash'a i zgrałem istniejący BIOS na dyskietkę
ale nie inicjowałem procedury zamiany BIOS'u. Przy okazji zadzwonił
telefon a ja tak pochłonąłem się rozmową, że zapomiałem co robiłem
ostanio. Mało myśląc wciśnałem reset. I stało się. Od tej pory
komputer zaczął piszczeć i stukać stacją dyskietek. Piszy tylko raz
długim sygnałem, jednak gdy do stacji dyskietek włoży się dyskietkę
piszczy dwoma sygnałami. Natomiast po odłączęniu stacji dysków wydaje
z siebie 8 krótki sygnałów co niechybnie oznacza brak podłączenia do
źródła obrazu, choć zarówno karta graficzna jak i monitor są sprawne
tzn działaja na innym komputerze.
Czy jeśli komputer wydaje z głośniczka piski to znaczy, że BIOS nadal
znajduje się na płycie? Czy jest jakiś osobny system autoanalizy?
Czy ktoś ma jakiś pomysł? Ehh... w oczach właściciela wyjdzie na to,
że zepsułem sprawny komputer.
KeyCeed
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:44:32 MET DST