Autor: Kane (kaneaudio_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 22 Feb 2003 - 19:49:04 MET
> Piszę tego posta ku przestrodze, ale również oczekuję Waszych
> doświadczeń.
> Mam dysk Seagate 40GB ST340016A BARRACUDA ATAIV
> i po prostu opadają ręce. Dysk jest bardzo dobry pod względem
> generowanego hałasu (a w zasadzie jego braku :-) ), ale w ciągu
> pół roku wymieniam go już drugi raz. Wcześniej bywały już posty
> od Was i narzekaliście na ich częste padanie i ja nawet odpowiadałem
> że pojedyncze przypadki nie świadczą o regule. A tu proszę bardzo.
> Jak padł mi pierwszy dostałem po 3 tygodniach (!!!) nowy i mam
> go już 2 miesiąc i znowu padł. Dawniej tak nie było. Powiedzcie
> czy to Baracudy takie trefne, czy może to przypadłość dysków 7200?
>
> Pozdrawiam
Na wszsytkie sprzedane barracudy w 2002 padla jedna (sprzedanych z 50 sztuk)
Z 2001 nie mam statystyki ale tez sobie nie przypominam - 2001 to byl u mnie
sezon padania ibm`ow :)
Mogles miec pecha po prostu lub problemy z zasilaniem w kompie.
Pozdrawiam
Kane
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:24:33 MET DST