Re: Zaschniety tusz

Autor: Remek (cos_at_tam.cos)
Data: Mon 17 Feb 2003 - 13:30:16 MET


..
Użytkownik "PASQUALE" <pasquale_at_polbox.com> napisał w wiadomości
news:b2qkcd$pp0$1_at_SunSITE.icm.edu.pl...
> > Czy da sie odratowac zaschneta glowice od drukarki.Tusz kolorowy nie byl
> > wymieniany od trzech miesiecy a wstawienie nowego nic nie daje. Czarny
> > jednak dziala.
> > Prosze o rade.
>
> Mozna ostroznie przetrzec glowice spirytusem albo wykapac ja w cieplej
> czystej wodzie. Czasem pomaga napelnienie tuszem i przylozenie chusteczki,
> zeby zassala troche tuszu z glowicy.
> Warto tez wiedziec, ze nie powinno sie czekac do momentu, az sie zuzyje
caly
> tusz do konca. Wtedy moga sie przepalic dysze w glowicy (plynny atrament w
> glowicy pelni rowniez finkcje chlodzaca grzalki w dyszach)
> --
>
>
> :-Pasquale
>

Wlasnie sie o tym przekonalem :) A drukarka to Canon 2000.
Probowalem juz w wodzie bo nie mam nic do stracenia. Nowka kosztuje 200 zl.

--
               Remek   www.remig.cad.pl
Nie martw sie o jutro, martw sie jak go doczekasz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:23:10 MET DST