Re: Kingston-szajs??

Autor: IVO (ivo7_at_o2.pl)
Data: Fri 14 Feb 2003 - 11:08:37 MET


Użytkownik "Krzysztof" <zajkomi_at_yahoo.com> napisał w wiadomości
news:w2Z2a.1592$QU2.139370_at_news2.west.cox.net...
> Zanim oplujesz firme Kingston, sprawdz co kupiles, bo moze okazac sie, ze
to
> twoj komp nie trawi tej pamieci.
>
    Cześć
Nie opluwam Kingstona, tak jak napisałem mam jeden moduł który chodzi super.
Ale w związku z nowym zakupem kilka wątpliwości:
-dotychczas sądziłem że Kingston kupuje kości od innych producentów i pakuje
je do swoich modułów, zawsze miały (kostki) nazwę innej firmy.
-w specyfikacji z linku jest jedno oznaczenie 256MB, 333Mhz, cl 2,5 non-ecc
bez rozróżnienia pod względem pochodzenia kostek a taki symbol ma zarówno
mój stary moduł na Winbondzie jak i ten nowy na "Kingstonie" (takie same
mają moduły na kościach wszystkich innych dostawców Kingstona, jak Samsung
czy Infineon), więc Kingston traktuje je jak jednakowe produkty.
-jak wobec tego mam rozróżnić moduły kompatybilne lub nie z moją płytą jeśli
producent nie widzi między nimi różnicy?

Widzę 3 wytłumaczenia: kiepski egzemplarz, podróba lub nowy, nie sprawdzony
podwykonawca (assy in China).

Nadal czekam na odzew użytkowników tych kostek

Pozdrowienia

IVO



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:21:51 MET DST