Re: Dyski ATA100 - pytanie

Autor: oVo (ovo_at_wykasuj.to.poczta.onet.pl)
Data: Wed 12 Feb 2003 - 21:24:33 MET


Uzytkownik przedstawiajacy sie jako "Fi" <adamzz5_at_poczta.onet.pl>
napisal mniej wiecej Wed, 12 Feb 2003 19:36:31 +0100 (o ile mu zegarek
dobrze chodzi) cos takiego:

>Ja wybralbym Seagate BARRACDA ATA V 80 GB, ale z tego co widze to bodajze
>Maxtory czy Caviary juz sa lepsze - transf wewn, odczyt, zapisz

Kupilem ostatnio dla klientow 2 dyski: Barracuda V 120GB 2MB cache i
Maxtor DM9+ 120GB 2MB cache.
Barracuda sie kreci z cichym szumem i lekko tylko skrobie glowicami
ale niestety ma wyraznie wyczuwalne wibracje i w mojej big tower
wszystko sie trzesie. No i grzeje sie jak diabli. Bardziej niz
1-talerzowe. Nie wiem czy to ten egzemplarz tak ma czy wszystkie.
Natomiast Maxtor jak na Maxtora jest bardzo cichy. Zaskoczyl mnie.
W czasie pracy wydaje z siebie tylko cichutkie niskie buczenie ale
wystarczyl kawalek tekturki pod spodem i juz tego nie slychac, glowice
pracuja glosniej niz w Barracudzie ale tez jest to takie metaliczne
skrobanie a nie stuki w blaszanej puszce jak dawniej w Caviarach
no i przede wszystkim jest ZYLETA i _zero wibracji_. Barracuda sie nie
umywa. Praca Barracudy (szybkosc) kojarzy mi sie z ostatnimi
Fireballami SP Quantum.
Instalowalem na obydwu system i to samo oprogramowanie i z Maxtora
sie wszystko szybciej uruchamia i szybciej chodzi.
Jak Barracuda to maximum 1-talerzowa. Nie nagrzewa sie az tak i jest
bezszelestna. Jak komus nie zalezy na szybkosci to przyzwoity dysk.
Jak ma byc szybki to FDB Maxtor albo kulkowy WD.

Pozdrawiam

oVo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:21:12 MET DST