Autor: Cage (news_at_cage.civ.pl)
Data: Sun 09 Feb 2003 - 21:47:55 MET
> Jesli sychac ciche bzyczenie to oznacza, ze przetwornica probuje
startowac.
> Prawdopodobnie jest jakies zwarcie i dlatego zasilacz nie rusza. Trzebaby
> obadac czy nie ma nigdzie zwarcia na stronie wtornej oraz diody mocy i
> kondensatorki. Czytalem gdzies o zabezpieczeniu cyna, czyli jak sie cos
> przegrzewa to cyna splywa i przerywany jest obwod - moze splynela nie tam
> gdzie trzeba? Obadaj tez, czy jak ta izolacja sie stopila to czy nie
> "skleily" sie przewody. W sumie to jakims mastahem od zasilaczy nie
jestem,
> tylko troche dlubie w elektronice. W moich dzialaniach sporo pomoglo mi
> jakies forum i tam ludzie sporo pisali o naprawie zasilaczy, ale to bylo
> raczej o ATX - nie pamietam adresu, ale wygooglalem go szukajac schematu
> zasilacza ATX (moze sprobuj "schemat ATX") Powinno wywalic pare stronek,
> miedzy innymi trafisz tez na schematy zasilaczy AT.
>
> Pozdroofka
> [x]Angel
Wielkie dzieki, sam bawie sie troche w elektornice, nawet chodzilem na
zajecia do PKiN swojego czasu, ale jakos poprzestalem :) Dzieki za rade,
jutro lub najdalej pojutrze pogrzebie przy tych zasilaczach :)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:19:40 MET DST