Re: kto renimuje procka?

Autor: rafalnoga (rafalnoga_at_2com.pl)
Data: Sat 08 Feb 2003 - 20:02:17 MET


raz wyciąłem taki numer i wyłamałem nóżkę z pentiuma,
na szczęście mój Nauczyciel wykazał się zręcznością i przylutował ją na
miejsce

rafalnoga

Użytkownik "Krzysiek Szczepanek" <silverman_at_go2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns931CB8D01E974silvermango2pl_at_193.110.122.83...
> Wojtek wrote:
>
> > Moze sie nie znam, ale wydaje mi sie oczywiste ze jednak te nozki nie
> > sa dla bajeru, ale sa niestety potrzebne.
> > Jesli sie myle, to z przyjemnoscia poznam prawde.
>
> Mylisz sie. Znaczaca czesc wyprowadzen to linie zasilania i
> masy (prad musi jakos doplywac do ukladu, a potrafi byc go naprawde duzo
> :) prawie polowa wyprowadzen wspolczesnych procesorow to wlsanie zasilanie
> i masa. Takie nozki mozna oczywiscie wykorzystywac do innych celow w
> przyszlosci (np. zmiany w Socket 370 na Socket 370 FCPGA). Usuniwcie
> jednej linii zasilajacej badz masy nie ma praktycznie zadnego wplywu na
> jego prace procesora pod warunkiem, ze sa ze soba zwarte wewnatrz
> procesora.
>
> --
> Krzysztof Szczepanek
> Best regards from "Devil's basement"
> Land Of The Free, Home Of The Slave...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:19:26 MET DST