QUANTUM Fireball 17,1 GB

Autor: G (greg740_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 07 Feb 2003 - 09:16:05 MET


Pracował, pracował i popewnym czsie zaczął nawałać- bios raz go widział a
raz nie. Jakiś czas później podczas pracy coś stuknęło i koniec. Aktualnie
przy próbie podłączenia dysk się uruchamia (silnik) zapala się mała diodka
na elektronice i słychać stuknięcie i tyle. przy restarcie silnik działa ale
nie słychać szymu głowicy, dopiero po ponownym włączeniu kompa słychać
terkot i ... sytuacja się powtarza. Mam pytanie czy to uszkodzona
elektronika, czy też wada mechaniczna napędu. Na elektronice nie widać
śladów spalenia. Pozdrawiam! Grzegorz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:18:46 MET DST