Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Thu 06 Feb 2003 - 10:42:40 MET
Marcin Wojtczuk wrote:
> Artur Gawryszczak claimed:
>> Jak ci powiem że kiedyś trafiłem na ustawienie przy którym w nocy
>> 3DMark padał po 2÷5 godzinach a w dzień nie chciał to uwierzysz? [*]
> Dawno już przestałem wierzyć, że komputery są ściśle deterministyczne.
> Teraz wierzę raczej w troszkę uporządkowany chaos ;)
Poczekaj na komputery kwantowe, a dostaniech chaos w nieskończenie
(przeliczalnie wielu) wątkach naraz :->
>> Ale jeśli
>> seti z burnem się godzą to już jest niezły test, bo burn potrafi
>> zwiększyć moc grzewczą procka o 1/3 (na oko) :-)
> Nie pada dlatego, że wyłączyłem w biosie funkcję shutdown. Liczę na to,
> że ABS jest poprawnie zaimplementowany :>>
Zrób, żeby ci zadziałał choć raz - będziesz spokojniejszy :)
> Ciągle mnie martwi to, że mam słaby radiator (żadnej miedzi) i dużo
> pasty na procku. Ta pasta to by było 10stopni i właśnie o tyle za dużo
> mi pokazuje firmowy HM Solteka.
Pasta może za parę °C odpowiadać, ale radiator pod wentylatorem to
podstawa - jaki masz i ile zapłaciłeś za niego?
>> A najgorzej wspominam pewną dwuprockową Alphę, co zawisała
>> czasem po 5 min, a czasem po 2 dniach liczenia, najwyraźniej nie od
>> temperatury, ale to już NTG ;-)
> Ludzie tu o kraki do gier pytają nawet - co sobie będziesz żałował :)
> Przynajmniej ciekawe. Opisz...
Wiele nie ma do pisania. Złom się wieszał tylko na moim kodzie (choć inni
też tam liczyli), potem jeździł po zagramanicznych labach testowych,
jakieś sprzeczne informacje o nim przysyłali, marudzili że im, na ich
testach, działa (mimo, że u polskiego dystrybutora potwierdzono, że
padał). Raz przywieźli go, to w środku były nie-do-końca pomocowane
elementy i takie tam. Podobno nie zrobiono nic mądrzejszego nad ślepą
wymianę bebechów - ostatnio nie udało mi się sprzęta zawiesić nawet w
tydzień. Minął rok, jak komp dla nas nie liczył, awarie miały dwa
następne (z czterech), tyle że rok temu te 666MHz EV67 mogło konkurować w
prędkości z 1333 MHz Palomino, a dzisiaj zostaje już jakby nieco w tyle
choćby za 2.2GHz Xeonem z HT, czy Athlonem 2200+, i sprzęt jest już
atrakcyjny tylko dla tych, którzy mają nieprzenośny soft. A za cenę
takiej dwuprockowej Alphy można sobie maleńki klasterek Athlonów MP
postawić (3×2?, nie znam aktualnych cen). Zresztą kosmiczne ceny w
sektorze 64-bitowym to norma, tylko żeby za tym coś jeszcze stało -
serwis dlanaprzykładu rozsądny, a nie taki, że taniej wychodzi czasem
kupić używany model na części, albo zezłomować to co jest na stanie i
zapomnieć.
--
Pozdrówka,
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:18:29 MET DST