Re: Dziwne rezultaty podkręcania Athlona 1700+

Autor: Marcin Wojtczuk (fastviper_at_telkab.pl)
Data: Wed 05 Feb 2003 - 01:20:42 MET


Artur Gawryszczak claimed:
> Marcin Wojtczuk wrote:
>> Za tydzień spróbuję go jeszcze trochę podciągnąć. Dopiero zaczynam
>> przygodę z podkręcaniem...
> Napisz potem "Mój pierwszy raz" ;-)

Mój pierwszy raz to podkręcenie p133 na 150MHz :). Niestety dysk mam już
w serwerku zjechany, więc musiałem opuścić do nominalnych wartości (a
kręci się bez wiatraka :). Przez 3 lata miałem PIII 500, który nie
wytrzymywał nawet 5% podkręcania :>
 
> Proponuję ci zjechać z mnożnikiem do np. 8× i sprawdzić na ile wyżyłujesz
> pamięci,

Na noname ? Auć :)

> zaopatrz się w kopię bezpieczeństwa partycji po której będą leciały
> zapisy (systemowa na ogół)

Auć :)

> i coś do ostrego testowania przepustowości
> (Windowsowi w zasadzie wystarczy 3DMark, ale testery patternowe chodzące
> pod DOSem są też przydatne).

Wolę kompilację jądra jako test stabilności.
 
> Acha. to "HP" to >5 lat ewolucji tej gry :-)
> W NfS2 na iPMMX_at_208MHz i ET6000 dało się spokojnie pograć i nie był
> koszmarek :-)))

Ja w to grałem na p200_at_225 z kartą S3Virge (w nfs2). Co więcej na tym
sprzęcie odpaliłem też nfs3 - to dopiero było wyzwanie dla tego zestawu :)

>> Dopiero zaczynam... Narazie podkręcam żeby poprawić sobie humor :>
> Powodzenia w nowym hobby :-)

Oj, lepiej nie. Jeszcze mi przyjdzie do głowy zakup markowych pamięci albo
zacznę zbierać kasę na prometeę :/

-- 
       [ http://www.stringi.com/viper/ ] 
When was the last time you did something for the first time ?


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:17:48 MET DST