Re: Sciema z kartami Radeona

Autor: Rafał Bartoszak (sprocket_at_sys.pl)
Data: Sun 02 Feb 2003 - 21:42:55 MET


On Sun, 2 Feb 2003 20:34:44 +0100, tojak wrote:
[...]
> Czemu swirow? :-)
> To, ze kupiliscie dobre karty, ktore kreci sie w fabryce i procesory, ktore
> tak samo kreci sie w fabryce na okreslony model i wydaliscie duzo kasy, to
> sprawia, ze bronicie produktow?

Nie. Wnerwił mnie trollowaty ton Twojej wypowiedzi. Ale - nie
powtarzając po przedmówcach - wystarczyło zamienić w tytule Radeon'a na
GF'a. i nic nie zmieniać w treści - wszystko byłoby tak samo prawdziwe
(i tak samo oczywiste).

> Toz to znany czynnik psychologiczno-socjologiczny zwany potocznie 'efektem
> pozakupowym' a naukowo jakos inaczej. Trzeba by zajrzec do pierwszej lepszej
> ksiazki z tych dziedzin.

Aktualnie mam GF2Ti...zdziwiony ? Radka też - oczywiście - mam (R8500
Sapphire rulez, nieprawdaż Krzysiu ???) ale pożyczyłem żonie, bo ma
lepszy TV-out ;)

> Chyba wsadzilem kij w mrowisko. A to dziwne, bo ja tez mam dobry sprzet, za
> calkiem porzadne pieniadze i niestety ale nie podtrzymuje waszego zdania.

OK. Pisz o producentach kart popularnych graficznych (i nie tylko), a
nie o ATI. Bo wychodzisz na trolla...

> Caly czas wydaje mi sie, ze wszystko to jeden niezly syf. Opinie swoja
> opieram na doswiadczeniu.
[...]

Zgadzam się, ale życiorysem mi nie zaimponujesz ;)

> Co mnie dziwi, to zajadlosc z jaka bronicie Radeona i zwalacie na Nvidie :-)

Oooooo....Możesz zacytować jakąś moją wypowiedź ???

> W sumie jak sie przejrzy te wypowiedzi, to okaze sie, ze obie firmy sa tak
> samo warte, bo zapelniaja KAZDY rynek cenowy swoimi produktami. Nic
> dziwnego, ze inne firmy nie wbija sie na rynek, bo nie maja szans.

Zamiast marudzić - ciesz się, że ATI wyszła na szersze wody, i że mamy
konkurencję. Po załatwieniu 3Dfx pachniało już monopolem nVidii.
Pamiętsz ile kosztował GF2 krótko po premierze ? Podpowiem: 4000 PLN

> Widze jedna ciekawa rzecz. Ktos komentuje moj post i pisze, ze to wszystko
> prawda, ze Nvidia robi to samo a nawet jeszcze gorzej, ze to chwyty
> marketingowe znane od lat, ze sie odciaza stabilizatory na plycie /ktore by
> sie mogly obciazyc jednak? jaki jest wowczas margines zabezpieczenia?/, ze
> DX9 nie ma /a za pol roku jak beda gry to cena karty bedzie rowna jej 75%
> lub 50% wartosci/, ze to pulapki, ze to prawa rynku komputerowego, ze z
> procesorami tak samo jest.
> I jak sie juz z postem koles zgodzil, to pisze, ze zazdroszcze, za mam S3
> Virga lub Trio /poprawka: dawno temu mialem, zreszta sporo wczesniejszych
> modeli tez :-)/, zem gorszy od Leppera, ze nie ma innego wyjscia jak droga
> ATI lub Nvidii, ze ATi to firma prywatna i ma prawa nazywac swoje produkty
> jak chce /:-) oj Panie, to jest argument nie do przebicia/, ze mam procesor
> uzyskany z wersji bazowej przez zmiane taktowania i o tym nie wiem i zem
> najpewniej jest glupi.

> Bardzo mozliwe zem glupi, bo nie mialem wyjscia i musialem kupic cos, co
> jest teraz jakos wycenione wedlug obowiazujacych zasad. Jestem generalnie
> zadowolony co nie oznacza, ze system mi sie podoba i mam bronic go. Ciesze
> sie z tak duzej ilosci odpowiedzi, W koncu jak ktos pisze bzdury, to dobrze,
> ze wiele osob go koryguje :-)

Wybacz, ale ja już nie wiem, o co Ci chodzi...

pozdro...

-- 
___________________________________________________
[ |>|>|> sprocket                                 ]
[ Rafał Bartoszak                 sprocket_at_sys.pl ]
...i dlatego Kartagina musi zostać zniszczona...!!!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:17:10 MET DST