czy ktos uratuje moja reke? (troche dlugie)

Autor: robert slawinski (not.given_at_because.of.spam)
Data: Sun 22 Dec 2002 - 09:27:22 MET


tak dramatycznie zaczynajac.

pisalem juz kiedys na ten temat, ale jakos bez odpowiedzi.
sytuacja jest taka, ze nie moge uzywac myszy prawa reka, bo mi sie
carpal tunnel syndrom zrobil, wiec uzywam tabletu i jest ok. ale od
jakiegos czasu jestem zmuszony uzywac prawie, ze jednoczesnie dwoch
lub nawet wiecej komputerow uzywajac jednej klawiatury, tabletu,
monitora poprzez przelacznik KVM. dokad uzywalem przelacznika
mechanicznego bylo dobrze, niestety, te przelaczniki to straszne
bardziewie i dluzej niz pare miesiecy nie dzialaja. potem dzieja sie
juz cuda na monitorze i tablet dziala kiedy chce. kupilem wiec
elektroniczny z pamiecia i bajerami firmy ATEN. wszystko cacy, tylko,
ze podlaczony przez niego tablet nie chodzi. tablet jest oczywiscie
sprawny. przelaczanie sygnalow po szeregowym rowniez (podlaczona na
miejsce tabletu szeregowa mysz chodzi).
po wielu bojach z producentem tabletu (wacom) wyzebralem od niego
schemat polaczenia szeregowego tabletu, zeby sprawdzic czy
przypadkiem, nie zrobili jakiejs sciemy z sygnalami, ale nie. wszystko
jest tak (przynajmniej na ich rysunkach) jak w przypadku
najzwyklejszej myszy szeregowej.
czy ktos moglby mi pomoc w tej sprawie? jakies pomysly, sugestie?
bede nieslychanie wdzieczny. <rs>

------
why do you smile?
'cause it's all so fucking hysterical.
RtP



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:08:58 MET DST