Autor: oVo (ovo_at_nospam.poczta.onet.pl)
Data: Sun 08 Dec 2002 - 21:49:28 MET
On Sun, 8 Dec 2002 18:31:04 +0100, "kulwis" <kulwicki_at_poczta.fm>
wrote:
>Miales racje z tym radeonem. Sprawdzielm u kolegi, jest walniety. Teraz nie
>wiem co mam zrobic, czy kupic tego samego producenta, czy moze nvidie. Ale
>jednak ta jakosc wyswietlanego obrazu, co radzicie?
Odradzam ponownie Herculesa 8500LE. Popatrz po cennikach i zastanow
sie dlaczego akurat ta karta jest taka tania. Inne karty Herculesa to
cena 20-40% wyzsza niz tanie klony, a tu nagle 8500 jest w cenie
Herculesa 7500 a tanszy niz 8500 innych firm.
Jak w sklepie gdzie go kupiles jest wiekszy wybor to doplac 20-40 PLN
i wez ART albo Sapphire na Radeonie 8500LE, najlepiej patrz przy tym
na pamieci - Hercules ma 4ns, jak karta bedzie miala pamieci 3.6ns to
znaczy ze jest przyzwoity egzemplarz, kupujac ART masz szanse trafic
na oryginalne ATI, poczytaj na stronie ATI jak sie je oznacza.
Od sierpnia sprzedalem ludziom kilkadziesiat kart na R8500/8500LE i
problemy byly z kartami HIS i - o dziwo - Herculesami. Reszta chodzi
bardzo przyzwoicie.
Pozdrawiam
oVo
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:04:40 MET DST