Re: Zasilacz

Autor: < tomek > (nie_at_chce.spamu)
Data: Wed 06 Nov 2002 - 10:24:54 MET


"HEARTSHADE..." <heartshade_at_wp(-no-spam-).pl> wrote:

> Zatem pytanie co wstawic w rozciete kable by w razie wiekszego
> pradu z zasilacza co najwyzej spalilo sie to cos,a napiecie nie
> doszlo do plyty?

A... i jeszcze coś... Baaaardzo mylisz pojęcia.
Prąd z zasilacza sam nie wyjdzie. On jest pobierany przez płytę.
To napięcie jest tutaj czynnikiem szkodzącym.
Znasz przecież sposób na uwalanie płyt głównych i innej
elektroniki...? To iskra z zapalarki. Tam jest wysokie napięcie
ale bardzo mały prąd (malutka wydolność prądowa takiego układu).
Cyk i po płycie.... :D
W czasach słabych zabezpieczeń (początki komputerów domowych)
śmierć wśród komputerów siał... ocierający się o komputer kot.
To żywa elektrownia wysyłająca w krótkich impulsach wysokie
napięcie... ;)

 Pozdr.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:52:35 MET DST