Re: Zasilacz

Autor: tomek jasinski (tomek_at_pm221.warszawa.sdi.tpnet.invalid)
Data: Tue 05 Nov 2002 - 23:30:54 MET


Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 5 Nov 2002 22:57:40 +0100, doszła do
mnie wiadomość od "HEARTSHADE..." <heartshade_at_wp(-no-spam-).pl>, w
której czytam:

>
>Użytkownik "< tomek >"
>> więcej prądu. Po tym fakcie wymieniasz i bezpieczniki i płytę ;)
>
>Zatem pytanie co wstawic w rozciete kable by w razie wiekszego pradu
>z zasilacza co najwyzej spalilo sie to cos,a napiecie nie doszlo do plyty?

To nie jest prosta sprawa, potrzeba układu kontrolnego sterującego np.
tyrystorem, który zrobi zwarcie i przepali te bezpieczniki, generalnie
odradzam takie kombinacje. Nie lepiej kupić dobry zasilacz ?

-- 
#PZWMDK#Warszawa#0607506003#8356981#


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:52:33 MET DST