Re: LCD Samsunga - co jest?

Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_freeland.lublin.pl)
Data: Thu 28 Nov 2002 - 17:02:32 MET


In article <as5dmo$rhj$1_at_news.onet.pl>, Andre NH wrote:

> Kupowac a pozniej oddawac? Byc moze inne sa zasady w przypadku zakupow
> internetowych.

No właśnie. Bo zakup przez internet jest bardzo ryzykowny, nie widzisz
rzeczy którą kupujesz, nie masz kontaktu ze sprzedawcą, to wymarzone pole do
działania rozmaitych oszustów, spychających towar niepełnowartościowy (np.
monitory LCD z uszkodzonymi pikselami). Dlatego interesy klienta
teoretycznie przynajmniej chroni odpowiednia ustawa, która gwarantuje prawo
do zwrotu kupionego w ten sposób towaru bez podania żadnej przyczyny. Jak
rozumiem głównie po to, żeby nie tylko klient ryzykował, ale i sprzedawca,
że jak sprzeda kit, to ten kit do niego wróci, choćby był formalnie w pełni
sprawny i nie podpadał pod warunki gwarancji czy rękojmi (np. monitor ma
tych uszkodzonych pikseli 8, czyli "w normie", chociaż kupując osobiście z
pewnością nigdy byś takiego monitora nie wziął).

Bez tego zabezpieczenia to takie "hardwaxy" i "astrady" miałyby się chyba za
dobrze. Trudno wyobrazić sobie piękniejszy interes, sprzedaż bez żadnych
zobowiązań, bez żadnej inwestycji środków własnych i bez kiwnięcia palcem,
dopiero jak Ty coś zamówisz i wpłacisz zaliczkę, to oni łaskawie zadzwonią
do hurtowni i każą wysłać paczkę pod wskazany przez Ciebie adres, a za to
wirtualne pośrednictwo skasują parę stów. I to jak im się będzie chciało, bo
z informacji od znajomych wiem, że np. po wpłaceniu pełnej ceny do sklepu
monitor.pl można czekać na monitor 2 tygodnie, chociaż na swojej stronie
deklarują czas realizacji zamówienia 24 godziny.

Paweł



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:59:20 MET DST