Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_waw.pdi.net)
Data: Sat 19 Oct 2002 - 21:43:12 MET DST
On Sat, 19 Oct 2002 13:04:30 +0200, "..::TP::.." <gero_at_pl.Sp4m.box43>
wrote:
>Użytkownik "Piotr W." <nospam_at_news.atmman.pl> napisał w wiadomości
>news:aoqkeb$mbu$1_at_news.atman.pl...
>
>> Ostatnio popatrzylem w cenniki i okazalo sie, ze dyski zamiast 3 lat maja
>> rok gwarancji. Co kurka sie dzieje? Zeby jeszcze do tej rocznej gwarancji
>> byla nizsza cena to jeszcze rozumiem, ale cena nie jest wcale taka super.
>>
>> Piotr W.
>
>No i stalo sie tak ze "konkurenci" sie dogadali i ustalili roczna gwarancje
>na dyski HDD do ktorych przeciez uzytkownik powinin miec zaufanie a roczna
>gwarancja to zaufanie podwaza. Wogole czy nie jest smieszne ze HDD ma
>gwarancje
>tak dluga jak np. cdrom szajsunga ?:)))
>
>a sie zastanawiam bo wiem juz napewno ze:
>
>Maxtor, Seagate i WD wprowadzili wlasnie ta roczna gwarnacje ale czy IBM tez
>?
Zaraz, zaraz, przegladasz CENNIKI... najpierw sprawdz JAKA gwarancje
masz w cenniku opisana. Jesli sprzedawca napisze w cenniku "gwarancja
3 lata" to podejmuje tym samym konkretne zobowiazanie. Jesli napisze
- 1 rok - to zobowiazanie jest mniejsze. Prawo nasze obciaza
sprzedawce obowiazkiem udzielenia rocznej rekojmi - totez udzielenie
rocznej gwarancji nic sprzedajacego ie kosztuje (bo nabywca podobne
uprawnienia ma i tak z tytulu rekojmi). Dluzsza gwarancja to ryzykko
dodatkowej roboty.
I nijak sie ma gwarancja sprzedawcy uwarunkowana jak wyzej do
gwarancji producenta - zawsze nalezy ustalic jaka jest jedna a jaka
druga, czesto w rozmowie ze sprzedawca mozna sie dowiedziec ze
producencka jest dluzsza - ale on to oze tylko powiedziec w jednym
zdaniu z zastrzezeniem ze sam daje krotsza. I jak sie ta krotsza
skonczy - nie ma co do sprzedawcy chodzic, nie jest dalej zwiazany
zadna umowa, mozna co najwyzej atakowac bezposrednio producenta.
-- Darek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:43:59 MET DST