Re: maxtor 60gb, 'wyje'

Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Sun 13 Oct 2002 - 11:36:11 MET DST


Hi,

oVo wrote:
>
> Aaaaa... to jak ktos sie troche orientowal to wiadomo bylo ktore
> dyski omijac. Pomimo raczkujacego Internetu bylo o dyskach z tych
> serii dosc glosno :o))

Teraz gorzej nie jest :) Pierwsze Baracudy od razu były
uznawane za niezbyt pewne, wieść o straszliwej "padliwości"
niektórych IBMów też się rozniosła... A inni producenci
mają "normalną" jakość produktów -- to tylko w ramach
"idealizowania przeszłości" nie pamiętasz, że zawsze się
zdarzały "padnięcia" pojedynczych egzemplarzy dysków
wszystkich producentów :)

> To ja jestem szczesciarz... w Quantum bylem po prostu zakochany i nie
> zaliczylem ani jednego bad sektora czy padu ani w domu ani w robocie.

U mnie podobnie -- choć na swoim Fireballu miałem z własnej
winy parę uszkodzonych sektorów. Ale słyszałem też o padniętych
Fireballach (znajomemu padł po miesiącu -- nowy egzemplarz zaś
działa do dziś).

> A te BigFooty... po prostu przyjemnie sie na to patrzylo i bylo co
> wziac do reki, nie taki lekki badziew jak dzisiaj.

Taak, tylko ta "cudowna" wydajność BigFootów ;)

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl          |
|                 |  http://www.grush.one.pl/              |
\................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:42:26 MET DST