Autor: Reksio (mislawek_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 10 Oct 2002 - 12:52:36 MET DST
> Czym najlepiej potraktowac taki wiatraczek, ktory juz powoli zaczyna
rzezic?
> Dobrze by bylo kupic nowy, ale ... :)
> Jaki srodek smarujacy proponujecie?
Witam
Jeżeli jest to wiatrak o znaczeniu strategicznym to zalecam nowy :-)
W przeciwnym razie w przypadku wiatraka na łożysku ślizgowym - to właśnie ta
tulejka mosiężna ( albo raczej z którejś odmiany brązu ) ulega wyrobieniu.
Zalecam wyjęcie jej, położyć na płaskim podłożu (ja używam płaskiego kawałka
stali), czymś podobnym przyłożyć z góry i dopiero w to uderzyć
młotkiem.Oczywiście tulejka leży "na boku" - tzn otworem do góry.
Spłaszczenie tulejki spowoduje minimalne zmniejszenie średnicy wewnętrznej -
i co za tym idzie - nie będzie już warczeć. Jako smarku - ostatecznie
wazelina, choć zalecam fajne smary do mechanizmów Video.
Drobne uwagi:
Uderzam młotkiem w tulejkę poprzez kawałek innego materiału, żeby ją
spłaszczyć równomiernie.
Tulejkę kładziemy otworem do góry a nie w bok jakbyśmy chcieli zrobić z niej
jajko... :-)
Powodzenia. Reksio.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:41:29 MET DST