Re: Kondensatory w Abit BE 6

Autor: Piotr Chmielewski (chmiel_at_mech.pw.edu.pl)
Data: Thu 03 Oct 2002 - 13:15:42 MET DST


Użytkownik "Ochry O2" <ochry_at_o2.pl> napisał w wiadomości
news:anh4pd$va$1_at_news.tpi.pl...
> Problem "nie leży" w otyłosci kondensatorów. Wymiana ich rozwiąże Twój
> problem na ok 3 m-ce. Po tym okresie kondensatorki bedą puchły jak
> poprzednio. Jak płyta jest na gwarancji to ją wymień. Po za tym jest to
> ewidentna wada fabryczna tych płyt . W mojej firmie wymiana dotyczyła
osmiu
> płyt A-bit BE 6 na ST -6. Początkowo firma przelutowywała kandensatory ale
> skutek był taki jak opisałem na początku. Jeżeli płyta nie jest na
> gwarancji, na twoim miejscu rozglądałbym się za nową ......., chyba że
ktoś

Wydaje mi sie, ze jest to szeroko znany problem - abit montowal (nie wiem
jak
jest teraz) w swoich plytach beznadziejnej jakosci kondensatory i psuly sie
one
same z siebie. Ciekaw jestem jakich kondensatorow uzywaliscie w firmie?
Oryginalnych, takich jak abit czy z innego zrodla? I jezeli znasz ich
parametry
to moglbys mi podac? Zaryzykuje wymiane nawet jesli mialaby byc tylko na te
3 miesiace... Tym bardziej, ze znajomy elektronik zrobi mi to za darmo. Z
wymiana plyty chcialbym wlasnie jeszcze troche poczekac, bo wiaze sie to z
przesiadka na nowy procek i pamieci (nie ma sensu inwestowac w nowa(uzywana)
plyte na slot1...)

Bucz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:39:17 MET DST