Re: abit kt7a + geforce4 mx420 problem

Autor: BossMan (b0ssmanUSUN_TO_at_skrzynka.pl)
Data: Fri 20 Sep 2002 - 21:37:47 MET DST


> gdzie wy to wszystko kupujecie, na bazarach, od zlodziei, serwisu nie
macie,
> jak cos nie dziala to chyba gwarancje macie i ja egzekwujecie nie.
>
Maly test na wyobraznie.
Wyobraz sobie sytuacje, ze kupujesz plyte glowna w sklepie X. Dziala
ci pieknie na posiadanej konfiguracji. Po 12 miesiacach (po gwarancji)
wymieniasz np. karte graficzna w sklepie Y. Okazuje sie, ze masz np.
problemy z uruchamianiem komputera. Idziesz wiec do sklepu Y i mowisz
co i jak, naswietlasz problem. Sklep jest na tyle mily, ze wymienia ci
produkt
ale jednoczesnie potwierdza u siebie, ze karta dziala bez zarzutu.
Wymieniona karta dziala oczywiscie identycznie jak jej blizniaczka. I co
wtedy robic? No mozna domagac sie wymiany, ale....

U mnie Leadtek GF2 Ti na KT7-A mial problemy z POSTem gdy
wczesniej chocby delikatnie go musnalem. Za kazdym razem oznaczalo
to mozolne szukanie zlotego srodka w jego ulozeniu w slocie. Ale jak juz
odpalil to chodzil bez najmniejszych problemow wiele dni bez resetu...
Az do nastepnej ingerencji we wnetrzu ew. przenosinach komputera/bawieniu
sie kablem od monitora.
Postanowilem problem przebolec i karty nie oddawac (zwlaszcza, ze resety
zdarzaja sie u mnie niezmiernie rzadko, a wylaczenie komputera jest
praktycznie
niespotykane ... 24/7 ).
Co ciekawe po zmianie obudowy z Codegena na Chiefteca problem zniknal jak
reka odjal. Prawdopodobnie przyczyna byla schustana konstrukcja Codegena,
ale kto wie, moze winny byl zasilacz (aczkolwiek nie wyjasnialo by to
niemoznosci
uruchomienia komputera po np. potraceniu kabla ide dotykajacego grafiki...).
W Chieftecu jest to obecnie 360W, w Codegenie byl 250W.

pozdrawiam
BossMan



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:12 MET DST