Re: Jaki CPU i plyte glowna?

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Mon 16 Sep 2002 - 18:36:39 MET DST


>Lepszy twardziel, niz flop, no nie? ;)
Taaaa...
Maygar IBM DTLA 40 GB ;)))

>Ja tam PCChipsa tez nie lubie ;)
Ooooo, przepraszam...
Ja o Twoim kanciaku wyrażałem się z sympatią. BDW najbardziej badziewiasta
płyta główna, jaka mi się przytrafiła (nie licząc jednego ECS - to był
wynalazek...), to Zida Tomato

>Wystarczy sie raz przejechac klasykiem, powachlowac lewarkiem przy
>kierownicy, spojrzec na termometr wyciagniety na 3/4 (jakies 120km/h wtedy
>jest :) ), posluchac _niepowtarzalnego_ gwizdu wydawanego przez silnik
>gnajacy auto 60km/h na drugim biegu itp. No i gdzie nie popatrzysz, nie ma
>sladu ohydnych plastikow, ani dzialania specow od marketingu -- zadnego
>"superbezpiecznego" napedu na przod, zadnych ABSow i ESRow dla gospodyn
>domowych, zadnych idiotycznych poduszek powietrznych i calej tej zenady,
>jaka ma miejsce w nowoczesnych autach (nie wszystkich).
Pięknie piszesz....
Zupełnie, jak Mickiewicz w Sonetach Krymskich...Przypomina to "Ajudah'a",
mógłbyś ew. troszkę wygładzić rymy i poprawić rytm wiersza....;)))

>konserwacji. A tak serio, to nie mam jak sie z pracy urwac. Wpadnij do
>Gliwic -- raz Ci stukne i potem pojdziemy sobie gdzies pogadac :)))
Niestety, też mam zapieprz....
Ale w tym roku jeszcze napewno będę w Gliwicach (Łabędy, ew. w Pyskowicach),
to się pofatyguję. Raz mnie stukniesz, przywalisz mi nosem w pięść i okiem w
kolano, wsadzą Ci łapę w gips, a potem pomogę Ci dokuśtykać do jakieś knajpy
na piwo (koniecznie speluny, żeby nikogo nie wystraszył Twój opuchnięty pysk
i braki w uzębieniu...Powspominamy stare, dobre 8-bitowe czasy....);))))))

>To sa podle insynuacje ;) Dowody! Gdzie sa dowody?!
W Twoich postach :)))
"Action! rulez !!!","i tak nie macie racji", "ja wiem, że się mylisz, ty
tego nie wiesz" - słowem: oszołom pełną gębą ;)))))))))))))))))))

>Czestochowa.
No tak. Byłem pewien, że jeśli chcesz sprzedać płytę ECS, to w promieniu
100km nie znajdziesz naiwniaka :)) Tzn. teoria się sprawdza: Ty jesteś
jeden(bo kupiłeś),to drugi najbliższy musiał być w Częstochowie, Wiśle ew.
Krakowie lub Opolu ;)))))

pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:31:32 MET DST