Re: monitory ADI ktos slyszal???

Autor: TheEgde (egde_at_kki.net.pl)
Data: Sun 15 Sep 2002 - 18:50:03 MET DST


marquz wrote:

> mam do kupienia takie dizwactwo a nie slyszalem nigdy o takiej firmie dajcie
> znac co to jest jak cos wiecie
> dzieki

przed chwila przeczytalem cos o ADI - wydaje mi sie ze powinno cie
zainteresowac:

oto link:
http://www.faku.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=647

a tu zawartosc, na wszelki wypadek gdyby link niezadzialal,

poczatek nie mojego tekstu, mam nadzieje za autor nie bedzie mial nic przeciwko
zacytowaniu go tu:)
_______________________________________________________
Uwaga! Tekst baaardzo długi...

Miałem to nieszczęście zaopatrzyć się dokładnie 2 lata temu w monitor ADI
Microscan E55, czyli jak sama nazwa wskazuje jest to monitor 17-calowy.
Kupiłem go w firmie Vadim sp. z o. o. w Warszawie przy ulicy Madalińskiego.
Dostałem na niego gwarancję na dwa lata.
Sprawował się świetnie aż do poprzedniego piątku - wtedy po prostu w czasie
pracy zgasł obraz i w tej chwili słychać jedynie ciche \"klikanie\" jakieś 2
razy na sekundę...
Cały w nerwach szukam papierów i są!, patrzę na datę zakupu 22 września 2000,
czyli zostało jeszcze kilka dni gwarancji!!
1. Sięgam więc po telefon, a tu okazuje się, że sklepu już nie ma!! Firma ma
siedzibę w Zielonej Górze, dzwonię więc tam i zgłasza się gość słowami: \"Vadim
Centrum Komputerowe\" Myślę sobie - ufff sklepu nie ma, ale firma jest.
Przedstawiam mu sprawę, a on pyta, w jakiej firmie kupiłem monitor - na to ja,
że u nich, tyle, że w Warszawie. Ale on pyta dalej - proszę podać dokładną nazwę
firmy, no to czytam mu z faktury... I wtedy się okazało, że wówczas istniały
dwie firmy Vadim!! - jedna to Vadim Centrum Komputerowe (ta istnieje nadal) i
Vadim sp. z o. o. (tej niestety już niema) Kiedy zacząłem wnikać okazało się,
że:
2. Tak, rzeczywiście istniały dwie takie firmy, de fakto pracowali w nich ci
sami ludzie
3. Obydwie sprzedawały monitory ADI, więc jeśli kupiłem u nich, to oczywiście
przyjmą sprzęt w ramach gwarancji, a jeśli w tej drugiej, to NIE!
4. Niedługo po dacie mojego zakupu drogi tych firm się rozeszły...
5. Mocno zdenerwowany zauważyłem że mam też kartę gwarancyjną, na której jako
firma serwisowa widnieje Computer Systems Support - obecnie już bardzo znana i
szanowana firma. Nieco się uspokoiłem i dzwonię do nich (Warszawa ulica
Jagiellońska). I tu kolejny cios - kiedy przestawiłem sprawę okazało się, że
miesiąc temu!! firma CSS rozwiązała umowę serwisową z firmą ADI!! i obecnie nie
świadczą serwisu!!
6. Zacząłem gorączkowo poszukiwać przedstawiciela ADI na Polskę i znalazłem -
jest to firma Planet - moja ostatnia szansa. Okazało się, że sieć dystrybucji,
to oni dopiero budują, a sprawami starymi się nie interesują.
7. Ale ja byłem naprawdę uparty - dowiedziałem się, że za serwis na Europę
Środkową i Wschodnią odpowiada oddział ADI w Niemczech - zadzwoniłem i tam. I
wtedy kolejna złudna nadzieja - facet twierdzi, że jest firma w Polsce, która
świadczy serwis, jest to firma Megabajt.
8. Jest jeszcze szansa, więc dzwonię do firmy Megabajt. I tu okazuje się, że
owszem, przez pewiem czas sprzedawali i serwisowali te monitory, ale przestali
ponad rok temu... Ale dowiedziałem się jednocześnie, że za Europę Środkową
odpowiada ADI Holandia, a nie Niemcy!!
9. Dzwonię więc do Holandii. Tam usłyszałem, że w Holandii jest sprzedaż na
Polskę, ale serwis jest w Niemczech. Tym razem dostałem inny kontakt do Niemiec.

10. Dzwonię ponownie do Niemiec i tym razem facet (inny) przyznał, że oni
zajmuję się serwisem na Polskę i obecnie nie na w Polsce takiego... Obiecał, że
postara się znaleźć jakieś rozwiązanie.
11. Dzwonię w następnym tygodniu (wczoraj) i dowiaduję się, że jest mu przykro,
ale jedyne, co może mi zaproponować, to naprawa w Niemczech, ale monitor muszę
dostarczyć do nich i odebrać na mój koszt ... Kiedy to sprawdziłem okazało się,
że taka usługa na poczcie kosztuje 650 zł w jedną stronę, a u kuriera co
najmniej 800 zł...

Podsumowując moje długie opowiadanie:
I. JEŚLI KUPUJESZ JAKIŚ SPRZĘT UPEWNIJ SIĘ, ŻE FIRMA SPRZEDAJĄCA NIE ZNIKNIE W
CZASIE TRWANIA GWARANCJI
II. FIRM ŚWIADCZĄCYCH SERWIS MUSI BYĆ KILKA I KAŻDA W RAZIE PROBLEMÓW PRZYJMIE
MONITOR DO NAPRAWY.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:31:12 MET DST