Autor: Michal Kawecki (kwinto_at_2com.pl)
Data: Sun 15 Sep 2002 - 18:20:12 MET DST
Użytkownik "-=MaGuArD=-" <tmot_at_ms-news.pl> napisał w wiadomości
news:am27i3$cvr$1_at_news.tpi.pl
> Użytkownik "emsio" <emsio_at_interia.pl> napisał w wiadomości
> news:am27ev$cmp$1_at_news.tpi.pl...
>> Czy korzystasz z Nortona Utilities'a? Ja kiedys mialem ten sam
>> problem z dyskiem barakuda 40GB i po odinstalowaniu nortona wszystko
>> wrocilo do normy... niewiem dlaczego.
> Znaczy NDD chcial naprawic jakis blad a po tej "naprawie" partycje
> znikaly? Nie trzeba koniecznie usowac NU, wystarczy poprawnie
> partycje zalozyc i NU nie bedzie robil problemow. A wydawalao by sie
> iz zakladac partycje kazdy potrafi... :P
Niektóre układy partycji - teoretycznie możliwe do założenia na hdd - są
przez programy naprawcze traktowane jako błędne i "naprawiane" przy
pierwszej okazji. Dotyczy to zwłaszcza starszych wersji takich
programów. A taki Partition Magic potrafi prawidłowo współpracować tylko
z tymi partycjami, dla których w tablicy partycji zapisano jedną wybraną
kombinację LBA/CHS. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że
oficjalnie dopuszczalnych jest więcej takich kombinacji. . .
M.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:31:12 MET DST