Re: Rosyjskie podzespoły... zna ktoś?

Autor: news-Wafd (Wagram1806_at_ms-news.pl)
Data: Wed 11 Sep 2002 - 20:56:33 MET DST


> Mimo wszystko np optyke mieli chyba najlepsza na swiecie. Nie mowie juz tu
> nawet o satelitach, ale o zupelnie niezlych aparatach fotograficznych
> (niesmiertely Zenith, ktory przy 10-20x nizszej cenie jest porownywalny z
> drogim zachodem).
> Chociaz w kwestii elektroniki to chyba nie bylo tam najlepiej.
> Jakosc wlasnie optyki i mechaniki mam wrazenie byla bardzo dobra.

Optykę, to sowieci mieli dobrą przez chwilę. W ramach reparacji wojennych
"skasowali" dla siebie zakłady optyczne w Jenie. Trochę czasu produkowali
na niemieckich liniach produkcyjnych i dzięki temu wypuścili udane
egzemplarze
aparatów fotograficznych (np. Moskwa-5, mieszkowy z osobnym dalmierzem).
Co do Zenitha, to nigdy nie można było go porównać z zachodnim aparatem.
Nawet jeden z prostszych Canonów A-1 (myślę o równoległości w czasie)
był "Mercedesem", a Zenith "Zaporożcem".
Co do elektroniki, to mieli parę niezłych rozwiązań, ale produkcja
odbywała się przede wszystkim na północy kraju w tzw. państwach Hanzatyckich
(Łotwa, Estonia). Np. zakłady "Radiotehniki"(to "h" nie jest błędem)
 w Rydze produkowały niezły sprzęt muzyczny. Nawet oznaczenia produktów są
w alfabecie łacińskim.
Większość jednak rozwiązań były nieudolnym naśladownictwem pomysłów
wykradanych z zachodu. Czego przykładem jest silnik z Lady Samary, który
tak jak w belgijskim pierwowzorze jest ułożony poprzecznie, co dla nich było
nowością.
Ktoś w poprzednich postach podał odnośniki do stron o stanie informatyki
w Rosji. Dobrze, że mimo upadku komuny, w szkołach, na ścianie
wschodniej uczą j. rosyjskiego (chyba nie mają nadziei....?:-) ), będzie mi
łatwiej.
Pozdrawiam.
K.W.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:29:28 MET DST