Re: Linux kernel vs Win2K Server kernel

Autor: Andrzej P. Wozniak (uszer_at_poczta.onet.pl.invalid)
Data: Mon 09 Sep 2002 - 01:06:04 MET DST


Osoba podpisana jako "Bartlomiej Lidke"
<ohggurnq_at_snagubz.vep.cy.rot13.invalid> w artykule
<news:al26gr$2ut$1_at_news.tpi.pl> pisze:
> w pl.comp.os.advocacy Andrzej P. Wozniak <uszer_at_poczta.onet.pl.invalid>
> spłodził(a):
> [duuuzy ciach]
>
> widzisz, ja juz o sprawie prawie zapomnialem i nie widze
> najmniejszego sensu w jej roztrzasaniu ale skoro chcesz....
> z Twojego posta widze ze jednak nie dopuszczasz mysli ze
> to mogl byc system, tylko zrzucasz wine na domniemanego
> wirusa

Jak to było o tym, czego to niektórzy nie zauważą, nawet gdyby...

> lub tez sprzet chociaz ani ja ani znajomy juz takich
> problemow wiecej nie mielismy.

Nie znam żadnego przypadku, w którym takie problemy powstałyby z winy
systemu jako takiego, a nie jego konkretnych elementów, w tym przypadku
sterowników twardego dysku zapewne.

>> A może znajomy miał kiepskiego antywirusa (pewnie Norton) i to on
>> skaszanił dysk :-)
>> Bardziej poważnie - niektóre wersje sterowników UDMA mają kłopoty z
>> poprawnym wykryciem ustawień dysku podłączanego równolegle z CD-Romem.
> objawia sie to bledami odczytu czy tez niszczeniem systemu plikow?
> sterowniki windowsowe?

Sterowniki windowsowe, ale nie Microsoftu, tylko producenta chipsetu.
MS produkuje sterowniki optymalizowane pod Intela, z domyślnie powyłączanymi
opcjami UDMA i nie pracujące w kompletnym trybie emulacji SCSI. W
"Menedżerze urządzeń" zamiast pełnej identyfikacji dysku np. WDCAC 21600H
masz "Standardowy dysk IDE nr xx", gdzie numer zależy od ustawienia w Biosie
(46/47/80 itp. przekłada się na User/Auto/None itp.).
Sterowniki producentów zazwyczaj domyślnie zakładają powodzenie autodetekcji
trybu UDMA, a nie wszystkie modele sprzętu zwracają poprawnie wartości
obsługiwanych trybów.

>> Zazwyczaj jest to wina CD-Romu, zwłaszcza jeśli to Samsung (czytaj
>> "Szajsung" - piszesz "parę lat temu" - szukaj hasła "Samsung stuka zawsze
>> trzy razy").
> szukalem ale google nic ciekawego nie znajduja po wrzuceniu tego tekstu

Słabo st^Hzukałeś...

> [ciach w ktorym spychasz problem na sprzet]

To masz parę innych możliwości sprzętowych:
1. Niewłaściwe ustawienia BIOS-u. Na niektórych płytach Intela zamiast LBA
trzeba było ustawiać Extended CHS. Z kolei niektóre małe dyski NEC używały
ustawienia LARGE, choć autodetekcja wskazywała na NORMAL.
2. BIOS niezaktualizowany lub z innej firmy - niewłaściwie interpretujący
paremetry z tablicy partycji.
3. Zworkologia. Niektóre dyski podłączane razem z innym dyskiem/CD-Romem
wymagały ustawienia Single (Master) zamiast oczekiwanego Master (with slave
present).
4. Podkręcony zegar w komputerze. Zegara powyżej 33 MHz nie cierpiały
zwłaszcza dyski Seagate.

No i jeszcze możliwość okołosystemowa - parametry w MBR i tablicy partycji.
Windowsowy fdisk poprawnie oznacza partycję startową tylko wtedy, gdy dysk
widziany jest jako C. W innych przypadkach mogą być kłopoty z uruchomieniem
systemu z takiego dysku. W przypadku używania innych narzędzi pozwalających
na większą swobodę przy zakładaniu kilku partycji czy dysków logicznych
dodatkowo istnieje możliwość podania niewłaściwych parametrów, wskutek czego
dyski mogą być założone na zakładkę czy też nastąpi taka interpretacja przez
BIOS, o czym już napisałem.

>>> powiedz mi jak sie takiej konfiguracji dokonuje mistrzu, zeby system
>>> bez pytania nie kopal systemu plikow? jakis checkbox w panelu
>>> sterowania?
> [...]
>> Jeśli chodzi Ci o konwersję systemu plików, to odpowiednie narzędzie w
>> waniliowych Windows jest dostępne z Menu Start - Akcesoria - Narzędzia
>> systemowe - Konwerter dysku (FAT32). Jeśli go tam nie ma, to sobie trzeba
>> doinstalować: Panel sterowania - Dodaj/usuń programy - Instalator systemu
>> Windows - Narzędzia systemowe - Szczegóły - Konwerter dysku (FAT32).
>
> przykro mi ale nie na temat, po fakcie na dysku byla sieczka.

To napisałem tylko dla pewności. Powtarzam - Windows nie dokonuje konwersji
automatycznie. Cokolwiek to było, albo to nie była konwersja, albo sam ją
włączyłeś klikając bez opamiętania. W dalszym ciągu nie wiem, jakim sprzętem
poza ową Barracudą dysponowałeś i jakie oprogramowanie siedziało w
autostarcie owych windows. Z fusów sobie nie wywróżę, bo piję kawę
rozpuszczalną :-)

> ja
> sie pytam co zrobic aby windows raczyl napisac ze sie cokolwiek dzieje.
> linux w czasie bootowania loguje *wszystko* co sie dzieje i mam to w
> kazdej chwili dostepne. w przypadku windowsa i bledow bootowania
> (np. zatrzymujace sie w2k) nie jestes w stanie stwierdzic co bylo
> przyczyna. tak samo bylo w moim przypadku. 'ani be, ani me ani kukuryku'

Oczywiście nie wiesz, że istnieje możliwość wyboru trybu rejestrowanego
uruchamiania. Standardowo jest on wyłączony. Włącza się automatycznie przy
pierwszym uruchomieniu normalnym po wyjściu z trybu awaryjnego (do którego
wejdzie automatycznie po resecie przy błędach bootowania), a możesz go sam
wybrać z menu startowego Windows.

>> PS. FUT+cross pl.comp.pecet.
> moim zdaniem jednak temat nalezy do pcoa

Jeśli już to tylko ten ostatni akcent - jak wygląda logowanie przy
bootowaniu czy uruchamianie w różnych trybach pracy dla różnych systemów
operacyjnych. Kontynuację innych tematów z tego postu na pcoa zignoruję,
dlatego znowu FUT+cross na pecet.

Andrzej P. Woźniak - usher_at_poczta.onet.pl
(z->h w adresie z nagłówka)

-- 
Microsoft zdominował rynek oprogramowania dzięki wysokiej jakości
produktów oraz otwartej, uczciwej konkurencji z innymi firmami,
popartej fachowo prowadzoną promocją.
                     Maciej Gołoś, CRN 16/2000, 7 sierpnia 2000


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:28:46 MET DST