Re: rozważania nad nową technologią

Autor: Juliusz 'Julas' Gonera (julas_at_toya.net.pl.nojunk)
Data: Sat 07 Sep 2002 - 12:15:44 MET DST


Sebol wrote:

> Jednak czy nie chcialbys aby
> z komputerem rozmawiac jak z przyjacielem?

Mówisz o osobowości? Ja z góry podziękuję. Bo jakby taki przyjaciel za kilka
tysięcy złotych odwrócił się do mnie 'plecami', to powiedzmy bym się mocno
zirytował.
Poza tym tworzenie sztucznej inteligencji, a co za tym idzie, swego rodzaju
nowej rasy jest IMHO bardzo ryzykowne. Małe szanse, że nowa rasa chciałaby
być z własnej woli rasą niewolniczą...

> Aby nie byl maszyna do pisania
> ale sekretarka ktora wykona polecenie " basiu napisz mi pismo do
> skarbowki o umorzenie zaleglosci i wyslij do nich"?.

Widzę w tym coraz większe bezrobocie...

> Komputer w zasadzie opanuje wszystkie
> zakamarki domu, bedzie nadzorowal sprzatanie, zamawianie zywnosci,
> kontrola temp, bezpieczenstwa. I to sie stanie IMO za najpozniej 20 lat.

I taki komputer z osobowością będzie mógł Cię sterroryzować we własnym domu.
Albo będzie mógł zrobić to ktoś inny bo przecież na 100% komp będzie
podłączony do Internetu 2, albo i 3.

> Przy obecnym tempie rozwoju za okolo 100 lat ludzie beda pozamykani w
> komorach kriogenicznych i po prostu zyli w wirtualnym swiecie - przez to
> srednia wieku bedzie oscylowac wokol 200-300 lat. A to juz spowoduje
> dalsze przyspieszenie rozwoju ("gdyby einstein zyl 200 lat"). Co bedzie
> za 200 lat? fantazja nie siega - matrix tez :D

Wiesz, mnie to przeraża. To właśnie jedna z tych autodestrukcyjnych wizji
przyszłości. A co będzie jak w Twojej komorze nastąpi spięcie? Ups?
Im coś bardziej skomplikowane, tym większe prawdopodobieństwo, że się
zepsuje. A taka komora napewno prostej budowy by nie była...

--
   _  _ _  _   ___  ___
  | || | || | |   |(  _| Juliusz Gonera | icq64994211 | gg2241702
 (__||___||__)|_|_||___) @toya.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:28:22 MET DST