Autor: Sniper (Sniper10000_at_NOSPAM.poczta.onet.pl)
Data: Thu 05 Sep 2002 - 15:17:25 MET DST
Użytkownik "adasiek" napisał:
> a czy taki bootloader modyfikuje dysk,
> ktory sie nim chce startowac?
To zależy. Zazwyczaj bootloader instaluje się w Master Boot Rekordzie
pierwszego dysku systemowego - w przypadku Partition Magic tego, na którym
zainstalowałeś ten program. W związku z powyższym modyfikuje on tylko MBR
tego jednego dysku. Jego start polega na odpaleniu krótkiej procedury, która
kieruje go już bezpośrednio do plików programu zapisanych na dysku twardym,
w katalogu utworzonym na partycji na której instalowałeś PM.
> chodzi mi o to, ze mialbym hdd w obudowie na
> stale z bootloaderem i chcialbym z niego wstawac
> rozne dyski z kieszeni, najchetniej takze obce dyski,
> czyli takie ktore jeszcze w kompie nie byly;
W takiej sytuacji najpierw podłączasz dysk, odpalasz tego Windowsa, na
którym masz zainstalowanego Partition Magic, odpalasz narzędzie do
administracji tym programem i dodajesz kolejny dysk z partycją na której
znajduje się tamten system. Po restarcie będziesz miał dodatkowy system w
menu - musisz tylko pamiętać, że dysk wyciągnięty z innego kompa będzie
chciał wszystkie sterowniki do nowego sprzętu.
> domyslam sie, ze bootloader wiaze sie z
> koniecznoscia sciagniecia oryginalnego boot-sectora
> z danego dysku do pliku;
Nie, nic takiego nie robisz. Wszystko konfigurujesz przy pomocy dosłownie
kilku opcji w przejrzystym menu. Po prostu klikasz sobie myszkę i wybierasz
parę funkcji.
> tylko czy taki plik boot-loader umieszcza
> na swoim miacierzystym nosniku /powiedzmy
> HDD/ czy na wstawanym dysku?
Wszystko jest na dysku macierzystym.
A gdyby pojawił się problem, że po przełączeniu tego wstawianego dysku
spowrotem do innego komputera nie chciał wystartować system, to trzeba
odtworzyć mu oryginalny MBR poleceniem: fdisk /mbr.
> w sumie to widze to tak: na malej partycji w na
> stale zamontowanym HDD instaluje sobie linuxa
> /albo jakis jednodyskietkowy/ w kazdym razie
> ten rzad wielkosci ze 3MB :) i po wlozeniu
> obcego HDD do kieszeni przekonfigurowuje LILO,
> co zajmuje aprox 15sekund;
Jeśli nie liczysz startu systemu i piszesz naprawdę szybko, to faktycznie z
LILO trwa to 15 sekund.
> BootMagic tez da sie latwo rekonfigurowac z dosa?
Nie pamiętam, czy pod DOS'em też się da, bo główny panel konfiguracyjny jest
w Windzie. Sama konfiguracja też trwa 15 sekund, tylko trzeba dodatkowo
zrestartować system. A w System Commanderze zmian można chyba dokonać na
etapie samego menu.
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:55 MET DST