Re: ile za zlozenie kompa ?

Autor: Tomasz Jaszowski (toudi_at_tower.t16.ds.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 05 Sep 2002 - 10:39:22 MET DST


Użytkownik "<< eMKa >>" <emka_at_alert.pl> napisał w wiadomości
news:al71e0$nqs$1_at_news2.tpi.pl...
> > moje podejscie jest jak najbardzie sluszne... w koncu klient i tak
> zaplacil
> > ;) , tylko ze to faktycznie dziwnie wyglada jesli magik komputerowy za
> 10min
> > bierze 50zl, a dyplomowany nauczyciel ze starzem dluzszym niz moje cale
> > zycie zarabia 1/5 tego...
>
> No nie, nie porównuj okazyjnego złożenia kompa raz na dwa tygodnie, z np.
18
> godzinami tygodniowo. Wiadomo, że stawaki za godzinę są mniejsze. Złożenie
> kompa to swojego rodzaju "zlecenie" i bierzesz ile chcesz (ile się da).

troche racji masz :) nie przecze

> Ja za kupienie, złożenie, przywiezienie, instalację softu i potem kompa u
> klienta nie wziąłbym mniej jak 100 zł (to absolutne minimum). Jak już ja
to
> robię, a nie jakiś sklep no to trudno - trzeba zapłacić. Pomyśl o
straconych
> godzinach przy kompie, zarwanych nocach, zniszczonych oczach i
kręgosłupie,
> ew. kosztach skończenia odpowiedniej uczelnii... 100 zł to jak za darmo.
>

ok. a jestes w stanie podac mi rozpis... ile bierzesz za dowiezienie, ile za
montaz, a ile za instalacje softu, a ile za konfiguracje i 'szkolenie' u
klienta w domu? jakby sie nad tym zastanowic, to sam montaz jest jednak
gratis :)

bo u mnie to wyglada mniej wiecej tak:
montaz - gratis
dowoz na terenia miasta - gratis
instalacja softu od 50PLN
konfiguracja i szkolenie u klienta min 1h - 50zl

(oczywiscie mowa tu o kliencie ktory wie za co placi, bo jak do mnie
przychodzi koles i chce taniej niz w sklepie i w dodatku z komponentami o
ktorych wiem ze nie pracuja najlepiej (np niektore konfiguracje ECS-nVidia,
czy inne takie...) to go na drzewo przez zapodanie zaporowej ceny, np 150 za
zlozenie :) , bo potem za darmo i w ramach 'gwarancji' nie mam zamiaru mu
przeinstalowywac w nieskonczonosc driverow i SPackow, VIApackow, itp... )

i mam klienta zadowolonego, ktory ma dowoz i montaz gratis, a ja ciagle mam
100zl :)
ale poniewaz nie place ani zusu, ani podatkow, wiec dla mnie ten zarobek
jest ok... zawsze to na bulki i pifko wystarczy :)

--
Tomek


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:44 MET DST