Autor: adasiek (podolany_at_poczta.wp.pl)
Data: Thu 26 Sep 2002 - 00:19:37 MET DST
damdam napisa³:
>w impulsowym na kondziolkach przy pelni szczescia mozesz miec i 1kV
>(impuls),
>ale najprawdopodobniej wlasnie takigo kondziolka rozerwalo,
>330uF 400V.
a jak to wyglada przy nieobciazonej linii?
czy np. wszystkie linie +5V ida z jednego stabilizatora, czy kazdy
kabelek jest osobno obslugiwany przez zasilacz?
innymi slowy, czy moze wysadzic uklady odpowiedzialne za stabilizacje
jednego kabelka, ktory wisi niepodlaczony, a inne zostawic w spokoju?
pozdrawiam;
adas;
-- jeszcze nie wyprowadzilem sie do Wroclawia; ale skoro caly Poznan sie tam przenosi? niedlugo chyba porzuce podolany_at_poczta.wp.pl
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:34:18 MET DST