Autor: darecki_at_wytnij.sobie.to
Data: Sun 25 Aug 2002 - 09:46:28 MET DST
Tomasz Nowak <noto_at_polbox.com> wrote:
>> Ludziska kupują dyski EIDE i spodziewają się super wydajności, łeeee ...
> ale
>> lamerstwo :/
> Człowieku, czy wiesz co piszesz .... Dyski IDE są szybkie, w ciągłych
> odczytach bija dyski SCSI. Brak optymalizacji w ruchu głowica dykryminuje je
> w systemach wielowątkowych.
No to chyba nie do konca ;)
IDE maja sterowanie typu "no to wez Tadeusz i glowice przełóż 3x w lewo, a
potem daj co tam masz". W SCSI jest komenda podajaca na ktore dane jest
zapotrzebowanie, a potem (co *wazne*) kontroler zwalnia magistrale. Jak
dysk znajdzie dane, to zajmuje ja spowrotem i adresujac do kontrolera
odsyla o co prosil. Szukanie glowicami po dysku w IDE odbywa sie na
piechote, a SCSI sam ma umiec znalezc. Na jednym pasku dwa dyski IDE
dzialaja jak jeden, a SCSI szybciej, bo w czasie poszukiwania mozna
przesylac dane.
Oczywiscie od SCSI2, bo w SCSI1 bylo jak w IDE (tez trzymalo magistrale).
Same dyski z identycznym mechanizmem beda mialy taka sama predkosc z
glowic i podobny czas dostepu (ew wlasnie rozna optymalizacje kolejnosci,
bo cos innego decyduje), ale blokada transmisji w czasie dojazdu glowic i
czekania na sektor powoduje, ze wynik wyglada slabiej (przy kilku
dyskach). Jest tez znacznie wiecej przerwan od IDE, wiec PCet zwalnia
nieco.
D.
--
50 ways to FREAK your roommate:
23. Collect hundreds of pens and pile them on one side of the room.
Keep one pencil on the other side of the room. Laugh at the pencil.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:19:40 MET DST