Re: ECS - nie taki z³y ...

Autor: TJD (tjd_at_klub.chip.pl)
Data: Sat 17 Aug 2002 - 12:33:08 MET DST


> Robisz pewien blad w rozumowaniu. W skald oceny plyty powienien wejsc
> nie tylko stosunek mozliwosci/sena ale tez funkcja (casz serwisowania,
> ilosc straconych nerwow).

I wchodzi. Ani stracony czas ani troszkê nerwów nie zmienia faktu, ¿e wolê
mieæ 300z³ w kieszeni wiêcej ni¿ w teoretycznie lepszym kawa³ku
bezwarto¶ciowego laminatu i kilku scalaków.

> Nie mozna powiedzec o plycie, na ktora tak wielu ludzi wiesza psy ze
> jest dobra tylko dlatego, ze rescie (niech to nawet bedzie 50%) dziala

Nie napisa³em, ¿e jest dobra tylko, ¿e nie jest taka z³a. Oznacza to, ¿e
staram siê obroniæ produkt, który jak subiektywnie uwa¿am (a do tego mam
prawo) spe³nia moje wymagania dotycz±ce wydajno¶ci i jako¶ci wykonania.
Ponadto twierdzê (do tego te¿ mam prawo), ¿e produkty ecsa maj± najlepszy
stosunek mo¿liwo¶ci do ceny.

> Prawde mowiac to jedne z najgorszych obok PCChipsa plyt jakie chyba
> mozna ostatnio u nas kupic :->

Najgorsza p³yta to taka, za któr± trzeba zap³aciæ 2-3 razy wiêcej a której
wydajno¶æ jest tylko od 5 do 10 % wiêksza (a i tyle nie zawsze).

> Najpierw wzniecasz wojenke aby za chwiel dac noge? Oj nieladnie...

Spoko, spoko.... ja mogê pisaæ. Mnie to nic nie kosztuje.

tjd



To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:18:07 MET DST