Uziemic dziada...:-) czyli rzecz o pradzie na obudowie [ot?]

Autor: Nathan (bobula_at_rabbit.if-pan.krakow.pl)
Data: Mon 12 Aug 2002 - 09:20:33 MET DST


Witam
Sorki zaOT?, ale jakos nie mam przekonania co do grupy na ktorej moge
ostawic taki problem. Jednak dotyczy on wielu urzytkownikow popularnych
PCtow,sprzetu HiFi, pralek automatycznych itp itd.
Chodzi o sposob domowego uziemienia komputerow. Jak wiadomo w starszym
(no tak 30-50lat) budownictwie zauwazamy zupelny brak uziemionych
gniazdek,(z malymi wyjatkami w lazience). Jednak wiekszosc ludkow
posiada listwy , popularnie zwane np.acar, i twierdza, ze sa w miare
bezpieczni. Problem w tym, ze nie uziemiona listwa to tylko wlasciwie
zwykly przedluzacz. I tu pytanie - jak, mieszkajac w bloku"starej daty"
Zadbac o uziemienie blaszaka. (moze ktos dotknal ostatni komputera w
sieci na BNC jedna reka, a kaloryfera druga. Srednie przezycie.)
Zakladamy, ze mamy do dyspozycji kaloryfer(kiepski pomysl), kran (??),
instalacje gazowa (hm...) telefon w ujeciu klasycznym (taaaa).
Czekam na pomysly...;-)

-- 
Pozdrawiam Nathan
#Spadochroniarze to ludzie,  którzy schodzą z drzew,
#na które nie wchodzili."   Charles Lindbergh


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:16:26 MET DST