Autor: Sniper (Sniper10000_at_NOSPAM.poczta.onet.pl)
Data: Wed 07 Aug 2002 - 13:40:02 MET DST
Użytkownik "Comora" <comorapl_at_nospam.wp.pl> napisał w wiadomości
news:aiobjl$kvb$1_at_absinth.dialog.net.pl...
> slyszalem, ze w plytach glownych zeby zalatwic elektronike przyklada sie
> zapalniczke
Dodam tylko: piezoelektryczną - ma wystarczająco wysokie napięcie. Trzeba
tylko dokładnie potraktować tą metodą każdego scalaka, żeby zdechł też układ
S.M.A.R.T., bo jak on przeżyje, to może to wysokie napięcie zanotować.
> zalatwic twardziela. ale pomysl z rzucaniem jest o wiele lepszy
Właśnie ten pomysł jest kiepski. Każdy nowy dysk ma układ S.M.A.R.T., który
monitoruje największe przeciążenie na jakie był narażony. Jeśli serwis odda
dysk do producenta - to oni te wartości odczytają i zapomnij o wymianie.
Serwis "przysklepowy" raczej nie dysponuje sprzętem do odczytu tych
parametrów przy pomocy złącza technicznego. Lepszym sposobem jest delikatne
pukanie w dysk podczas jego formatowania.
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:43 MET DST