Re: dysk twardy

Autor: Comora (comorapl_at_nospam.wp.pl)
Data: Tue 06 Aug 2002 - 13:26:58 MET DST


Użytkownik "Adam" <adamsson_at_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:aio48g$8bg$1_at_news.tpi.pl...
> > jeśli chcesz się upewnić na 100% że nie działa to zawiń w ręcznik i rzuć
> > o ścianę (dosyć mocno)
> >
> mam hdd seagate 4,3 GB i jeszcze 2 lata gwarancji.
> jest on w pelni sprawny ale chcialbym go jakos "madrze popsuc" aby mi go
> wymienili
> na nowy :)
> jakie macie rady oprocz rzucania o sciane?
>

slyszalem, ze w plytach glownych zeby zalatwic elektronike przyklada sie
zapalniczke (bez gazu oczywiscie) i robi 'pstryk' :) byc moze tak samo mozna
zalatwic twardziela. ale pomysl z rzucaniem jest o wiele lepszy. oddawalem
juz kilka razy twardego do reklamacji i wiem, ze zawsze patrza czy nie jest
uderzony. jesli rzucisz tak, ze nie bedzie sladow na obudowie (szczegolnie
uwazaj na rogi) masz gwarantowane 20gb. a jak poczekasz ok 3-5 m-cy masz
40gb

pzdr
comora

usun nospam w przypadku priva



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:33 MET DST