Re: Już zgłupiałem: LiteOn czy Teac?

Autor: Marcin Kulas (hitower_at_czarna.dziura.com)
Data: Fri 30 Aug 2002 - 23:36:49 MET DST


Peeter wrote:
> Czytam i czytam te wszystkie posty odnośnie nagrywarek i we łbie mi się
> miesza. Jednemu nagrywa, drugiemu nie wykrywa, jeszcze inny marudzi, że mu
> się płyty grzeją :-o . Dla mnie istotna jest ogólna ocena, wytrzymałość i
> bezawaryjność i dlatego też się pytam, co wy byście wybrali, przy zakupie
> nagrywarki: LiteOn 40/12/48 czy Teac 40/12/48?

Mam obie, z tym, że LiteOn'a od razu przeflashowałem na 48/12/48. :)
(gdybyś też planował, zwróc uwagę na to, by był chipset min. 5 generacji
(LTR-40125*) - więcej na cdrinfo.pl).

Teac'a mam dłużej, bo ok. 6 m-cy, natomiast LiteOn'a zaledwie 1.5 m-ca.
Obie nagrywarki są dobre. Nagrywarki LiteOn'a są krótko na rynku
relatywnie do Teac'a, więc nie miały szansy zyskać sobie jeszcze
miana równie "niezawodnych".

Potwierdzam opinie nt. niezniszczalności nagrywarek Teac.
Miałem kilka modeli na przestrzeni kilku lat i nigdy mnie nie zawiodły.
W dodatku czytały wszystkie płyty (nawet pilśniowe ;).
Ostatnio miałem potrzebę przekopiować płytę zabezpieczoną SF2.51,
więc dokupiłem sobie LTR'a. Nawet jest ładniejszy. :)
Mam go za krótko, by coś mówić o niezawodności, ale wygląda solidnie.

Co do parametrów technicznych, to nie ma nagrywarek idealnych.
Jedne mają to, inne tamto, ale jeszcze nie spotkałem takiej,
która by miała wszystko. Dlatego powinieneś patrzeć przez pryzmat
tego czego od urządzenia wymagasz (poza niezawodnością).

Póki co polecam zarówno Teac'a jak i LiteOn'a.
W moim przypadku wspaniale się uzupełniają.
Innych nie miałem przyjemności posiadać.

-- 
Marcin Kulas                 http://hit.kropka.net
__________________________________________________
Odpisując na priv usuń przymiotnik z mojego adresu


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:22:30 MET DST