Re: AGE kręci

Autor: Henry\(k\) (8henrico_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 01 Aug 2002 - 21:53:15 MET DST


Użytkownik <stefanbatory24_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2731.00000606.3d4984cd_at_newsgate.onet.pl...
> > Wogóle to nie rozumiem przyjęcia warunkowego? Co to jest i czemu służy?
My
> > przyjmowaliśmu sprzęt jak leci.
>
> Znasz gwarancje (chyba każdy otarł się o jakiś serwis).
> Przy przyjęciu sprzętu serwisant musi wpisać przyczynę usterki.

Nie, przy przyjęciu serwisant wpisuje opis usterki i okoliczności jej
powstania podane przez klienta.

> Jeśli nie jest pewien na pierwszy rzut oka to przyjmuje warunkowo, żeby po
> dokładnym sprawdzeniu można było to określić. Przede wszystkim, przy takim

Jak jest sprzęt na gwarancji masz przyjąć i już a nie domniemywać i rzucać
okiem.

> spaleniu, musi to określić autoryzowany serwis. Tak mi się wydaje.

Dokładnie. Siadasz do sprzętu spokojnie i określasz co się stało i dlaczego.

> Powinno być tak że każdy serwis jeśli przyjmuje sprzęt to jest
równoznaczne z
> tym że zgadza się na wymianę lub naprawę. Wtedy jesteś spokojny bo w
jakiejś

Wcale nie.
Wpadła Ci komórka do wody. Wysuszyłeś ją ale po tygodniu przestaje działać.
Oddajesz do naprawy.
KTO i GDZIE rozbierze Ci ją na miejscu aby pokazać całą zaśniedziałą płytę
!!!
Zastanów się proszę!
Przyznasz się że ją utopiłeś oddając do serwisu???
Może Ty tak, ale nie mów że wszyscy...!

> formie go odzyskasz.
> Jeśli usterka jest z winy klienta - serwis sprzętu nie przyjmuje (ew.
przyjmuje
> na naprawę płatną).

j/w. Serwis NIE JEST W STANIE przy odbieraniu sprzętu od klienta stwierdzić
że to jego wina.

> Niestety często jest tak że serwis sprzęt przyjmuje normalnie - ty jesteś
> spokojny że będzie naprawiony, a tu nagle po kilku tygodniach dowiadujesz
się
> że nie zostanie naprawiony bo jest uszkodzony z twojej winy.

Jak Twoja wina to niepowinieneś być taki spokojny.

> Sądzę że aby zapobiec twojemu zdziwieniu :) wymyślili przyjęcie warunkowe.
> Do przyjęcia jeśli klient jest tego świadomy.

Być może...
My przyjmowaliśmy sprzęt normalnie, sprawdzaliśmy bardzo dokładnie i dużo
razy zastanowili zanim wydali werdykt o winie klienta. Był on wtedy
informowany o tym - kontaktowaliśmy się z nim wcześniej (pobieraliśmy zawsze
telefon kontaktowy).

> > Co ja, jako serwisant, widzę - moje rozważania na podstawie zdjęcia...
>
> Nie wiem jaki był werdykt serwisu, ale stawiam na zwarcie w modemie albo
> zasilacz kompa :)

Też tak myśle, uszkodzenie od strony ISDN jest bardzo mało prawdopodobne
czyba że bezpośrednio piorun walnął ale były by gdzie idziej dziury.

> I tu też nie jestem pewien czy powinni wymienić na nowy.
> No bo tak:
> Piorun - trudno, zawsze można sprzęt ubezpieczyć :) - nie ma wymiany,

Tak jest...

> Zwarcie w modemie - mało prawdopodobne tak samo z siebie - sprzęt idzie do
> autoryzowanego serwisu i jak najbardziej wymieniają na nowy,

Właśnie w tanim tajwańskim złomie jak najbardziej prawdopodobne.
Ciekawe usterki ostatnio usuwałem. A mianowicie tunery satelitarne cyfrowe
Prosat P-2002 DVB (siakieś 1100PLN sztuka) - znikała fonia i obraz. Wiesz co
było przyczyną? Napięcia zasilające blokowane są takimi małymi
kondenatorkami 100nF SMD. Jest ich sporo. Skurczybyki nie wiedzieć czemu
zwierały się i nic po nich nie było widać. Tak, robiły zwarcie na zasilaniu
+12V. Tylko że w tunerku tych 12V dostarczał stabilizator o wydajności 1A i
po prostu napięcie siadało do prawie zera pobierając max 1A z zasilacza.
W PC'cie +5V ma wydajność 20A... teoretycznie... mierzył ktoś maksymalny
prąd obciążenia kiedy jeszcze przetwornica nie wyłącza się??
Wcale to nie musiał być scalak, mógł to byś kondensatorek za 0,01PLN.
Wystarczy przy takim prądzie aby zrobić "zadymy".

> Zasilacz komputerowy - i tu jest problem bo generalnie trzeba by uderzyć
do
> producenta zasialczy :) He he. Ciężka sprawa.

Serwis nigdzie nie udeża tylko daje wyrok :-)
Ale to też trzeba mądrze udowodnić.

> Przeszedłem przez to, kiedyś walnął mi zasilacz, tylko że poszła płyta i
jedna
> z kart. Kompa miałem i tak już po gwarancji, ale jak sobie przypomnę ....
brrr.

Były tak spalone karty? Bo tak wypalone płyty to widziałem ale kart to
jeszcze nie po uszkodzeniu zasilacza. Może mało widziałem. Ale na moje nie
zdążą po prostu bo pierwsze na siebie biorą napędy i płyta (głupi piecyk
GeForce1 DDR, płyta się paliła a nie on).

> > Widzę częściową winę po obu stronach.
> A ja to widzę inaczej :)
>
> > Serwis powinien przyjąć sprzęt w jakimkolwiek nie byłby stanie,
zaznaczyć
> > ewentualnie to w protokole przyjęcia i wydać orzeczenie o naprawie lub
nie z
> > powodu...
>
> No widzisz - to właśnie zrobili. Przyjęli sprzęt i zaznaczyli w protokole
> przyjęcia - warunkowo (już pisałeś wcześniej o tym:)
>
> > w terminie 14 dni czy ile tam jest w gwarancji. Nie powinno od
> > razu się obarczać klienta winą bo coś się upaliło.
>
> Tylko że w ustawie jest napisane że w wyjątkowych sytuacjach serwisowanie
może
> się przeciągnąć. Nie uważasz że to jest dość wyjątkowa sytuacja?

Zgadzam się, dlatego zapytałem czy zaznaczyli termin w tym "warunku"?

> > Z kolei jeżeli podsunięto mu "przyjęcie warunkowe" z terminem np. 30 dni
> > roboczych i grzesioo nie poinformował nas o tym to jest to jego wina.
>
>
> Ogólnie, po przeczytaniu wszystkich postów mam wrażenie że klient był
> traktowany ok.

Ten od spalonego modemu raczej tak (nie wiemy jaki jest finał), ale grzesioo
nie.

> Trochę zrozumienia dla firmy - to napisało kilka osób w tym temacie.
> Nikt nikogo nie obraził i nie okradł :)
> A takie rzeczy też się czasami zdarzają :)

Zgadza się, ale informujmy klientów co się dzieje z ich sprzętem, zwłaszcza
jeśli mija termin naprawy. Naprawdę jeden telefon zdziała cuda i oszczędzi
nerwów i tego typu tekstów na grupach. Naprawdę kilka takich i można zrazić
firmę do czytających to forum i nie ważne że dobrze się skończy, bo o tym
człowiek który rozpoczął temat rzadko na końcu informuje. A nagłówki "AGE
kręci" pozostają długo widoczne...

> Pozdrawiam i życzę wszystkim bezawaryjnego sprzętu :)

I nawzajem.

> stefan

--
Henry(k)
Uwaga. Zabezpieczenie antyspamowe.
Z adresu email usuń "8"


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:14:03 MET DST