Autor: Kosh (khn_at_wp.pl)
Data: Thu 25 Jul 2002 - 17:29:45 MET DST
"Rafał Tomasik" napisal(la):
>> Czy mozna jakos pozbyc sie blednych sektorów z dysku twardego??? Sa jakies
>> programy do tego? (tak By programy ich nie widzialy i nie nagrywaly na nie
>> danych)
A jak myslisz ?
Mozna sie pozbyc czegos - co istnieje fizycznie ?! :-)
> może wyjaśnijmy co to takiego są błędne sektory
> to zapis na dysku informujacy o wyłączeniu
> jego pewnej części z normalnej pracy.
Tylko "sprzetowo-programowa" ingerencja w strukture logiczna dysku
pozwala trwale wylaczyc te obszary nosnika, ktore nie nadaja sie do
uzytku.
Na stronach producentow dyskow, dostepne sa programy diagnostyczne,
ktore na "niskim poziomie" - wspolpracujac z _firmwarem_ dysku moga
cos "zalatwic".
> więc teoretycznie na raz 'odpisanym' bad-sektorze
> nic juz nie zapiszesz.
> teoretycznie, bo w praktyce na sypiącym się dysku zaraz
> może powstać następny bad sektor.
"A to ci nowina" ;-)))
> bad sektory są zaznaczane np. podczas normalnego formatowania
> dysku, lub później przy pomocy jakiegoś programu diagnostycznego.
> jak sie ich pozbyć ?
> hm ...
> moze najpierw fdisk,
> a potem format /q
Fdisk, format i co ???
> ten format nie powinien tesowac dyski, więc i zapisywać badów
> wtedy po komendzie dir dysk nie będzie miał błędnych
> sektorów
> tak mi sie przynajmniej wydaje ... choć moge się mylić.
Hmm, a to ciekwawe ?!
-- Pozdrawiam, Kosh
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:07:01 MET DST