Autor: oVo (ovo_at_nospam.poczta.onet.pl)
Data: Tue 23 Jul 2002 - 10:12:15 MET DST
On Tue, 23 Jul 2002 00:35:51 +0200, "Ikar" <ikar_at_priv.onet.pl> wrote:
>Niestety już kupiłem co kupiłem. Ale wyszły jeszcze ciekawsze klocki. Na
>drugiej stronie zasilacza jest oryginalna naklejka Huntkey'a z oznaczeniem
>LW-8250plus 300W i tabelka z parametrami gdzie pisze, że wyciąga 330W.
No to to jest wlasnie to co dwa tygodnie temu opisywalem. Mam w
obudowie ModeCom zasilacz niby HuntKey'a 330W ale z drugiej strony
jest nalepka ze zasilacz jest sprzed 2 lat i ma 250W i jest innej
firmy. Moim zdaniem jaja robi sobie ModeCom - zrobic nalepke ze
zasilacz jest firmy HuntKey to zaden problem, a sprawdzalem na stronie
HuntKey'a to takich zasilaczy nie ma u nich w ofercie - tylko 300 albo
350W. I wszystkie maja regulacje obrotow wentylatora zaleznie od
temperatury a moj zasilacz nic takiego nie ma, czyli to raczej nie
jest HuntKey.
> I na dodatek zasilacz przestał piszczeć po odwróceniu go
>do góry "nogami" (na razie).
Czyli przetwornica jest zle zalana. Trzeba pistolet z termoklejem
i zalac cewki na toroidalnych rdzeniach w zasilaczu.
Pozdrawiam
oVo
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:05:18 MET DST