Re: palenie zasilaczy :( i klient

Autor: DooMiniK (bachus20_at_poczta.wp.pl)
Data: Fri 19 Jul 2002 - 17:57:15 MET DST


Użytkownik <toudikk_at_go2.pl> wyplodzil(-a):

> Wiem troche ntg ale moze ktos ma pomysl jak przekonac klienta do
> zmiany grafiki lub zasilacza ??? Kupil u mnie obudowe z zasialczem
> 300W oprocz tego plyte, procesot athlon 1,6 XP, ram 256 ddr, dysk
> twardy barracuda IV reszta jest jego tzn karta graficzna geforce 1 na
> ddr (przeciez to "smok" jesli idzie o pobor pradu) do tego ma swoj
> drugi hdd, nagrywarke, cd rom, karte sieciowa, k. dzwiekowa, modem.
> No i zasialcze plona regularnie co jakis czas :(( Sytucja patowa ja
> mu daje nowy on wraca z kompem spalonym. O zmianie zasialacza na
> mocniejszy nie chce slyszec "bo on ma dzialac" , karty graficznej tez
> nie chce ruszyc bo "koledzy powiedzieli ze to nie moze byc z jej
> powodu". Czy ktos widzi jakies wyjscie z tego blednego kola ???
> Przeciez nie kupie mu ze swojej kasy zasialcza 400 W lub nowej karty
> graficznej :((

Hmmm - postrasz go utratą danych i uszkodzeniem sprzętu.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus_at_irc.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:04:05 MET DST