Autor: Sniper (Sniper10000_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 19 Jul 2002 - 16:42:58 MET DST
Użytkownik "Silvio Manuel" <silvio_manuel_at_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ah9369$ni$1_at_news.tpi.pl...
> Owszem. Wcześniejsze IBMy (mniej więcej sprzed 1,5 roku) to dobre dyski.
Jeśli chodzi o moje doświadczenia, to raczej powstrzymałbym się od
stwierdzenia, że dyski sprzed 1,5 roku były dobre. Nie będę strzelał seriami
(bo najzwyczajniej w świecie ich już nie pamiętam), ale wymienię pojemności
dysków IBM'a, które przeszły przez moje łapki i mi normalnie padły:
10 GB - 1 szt. (chyba gdzieś po 1 roku)
20 GB - 3 szt. (średnio po 5-8 miesiącach)
30 GB - 1 szt. (chyba rekordzista - jakieś 1,5 roku)
40 GB - 1 szt. (jeszcze działa - ale ma prawie 10 MB badów)
60 GB - 2 szt. (oba mniej więcej po 3 miesiącach) - to byly akurat
Vancouvery
Jak widać, prawie cała gama dysków w miarę nowej generacji. Aktualnie w
użytku mam jeszcze 4 dobre Vancouvery: 2 szt. po 60 GB i 2 szt. po 120 GB.
Aż się boję myśleć, co będzie jak zdechną.
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:04:03 MET DST