Re: palenie zasilaczy :( i klient

Autor: PedrO (rambler_at_red.alpha.net.pl)
Data: Fri 19 Jul 2002 - 14:28:22 MET DST


>
> hehe ...
>
> dobre ...
>
> Zasilanie komputera jest bardzo ważne. CO z tego że pani X
będzie miał super
> silny (teoretycznie) zasilacz któy praktycznie będzie
bardzo awaryjny ,
> kiepskiej jakosci , będzie dawał mniejsze niż powinny być
napięcia i pzrez
> to powodował samoistne np. restarty lub zawieszenia ?
>
> Wątpie że taki zasialcz by ktoś chciał i to nawet z
najładniejsza nalepka
> 300W :-)
>
> Pamiętaj że nie sama naklejka się liczy ale samo wykonanie
zasialcza ,
> jakość generowanego napiecia , jego czystość , awaryjność
, głośność i itd

Naprawiłem już kilkanaście(dziesiąt) zasilaczy więc nie
musisz mi mówić :-)
Chodziło mi o to, że badziewny zasilacz pociągnie badziewny
sprzęt, ale jak ktoś ma wypas to bez FIRMOWEGO zasilacza się
nie obejdzie...

Robs.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:04:00 MET DST