Re: Jeszcze raz MINT ATI 8500LE (HIS) ...

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Thu 18 Jul 2002 - 21:31:59 MET DST


> > Po około miesiącu zdecydowałem się jeszcze raz zaryzykować
>
> Twardziel....
>
> i ponownie kupić
> > kartę MINTA[....]
>
> Tu, przyznam, zacząłem się bać :)
> nawet bardzo.
>
> [....]U mnie zadziałało bez problemu :-)
>
> No...strach trochę odpuścił
>
> [...]
>
> > Nadszedł czas na przetestowanie w grach.
>
> [...] a tu znowu Zbyszek podkręca atmosferę...
>
> Na nowej karcie nie było żadnych
> problemów zarówno jeśli chodzi o samą stabilność pracy jak i samą
stabilność
> obrazu. Wszystko działało pięknie.
>
> [...]
> Alleluja. To chyba jedyne co mi przychodzi do głowy.
> Zbysio ma na czym pograć, grupa też odetchnie. Ufff, że tak powiem.
>
>
>
> > PS. Wielkie podziekowania dla Krisa za wsparcie moralne [....]
>
> Jeszcze tylko podziękowania, dedykacje, pozdrowienia, autografy...i już.
> Już ? Uaa...Błyskawiczny zakup, można by rzec :-)
>
> pozdro
> ogólnie uspokojony (i lekko rozbawiony) Jancio
>
heh...
Piękne to było...Chyba cała grupa kibicowała /// Kaszpirowi ///, walcząc z
ogarniającą ich paniką....Bo pomyślcie...gdyby /// Kaszpir /// znowu nie
trafił w egzemplarz....eeech... Na szczęście trafił. Wszyscy jesteśmy
szczęśliwi :))) Ale przyznaję, po przeczytaniu tytułu posta, wpadłem w
umiarkowaną histerię.
/// Kaszpir ///, nie rób tego więcej, plz...
pozdro...
sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:03:50 MET DST