grafika - zagwozdka jakich malo (bardzo tajemnicze)

Autor: Zalek (ltk_at_interia.pl)
Data: Thu 18 Jul 2002 - 09:12:59 MET DST


Sadze, ze mam dla Was niezla zagadke. Sprawa jest dosc intrygujaca
(przynajmniej jak dla mnie). Konfiguracja sprzetu na koncu. Moze ktos z Was
bedzie wiedzial, co jest grane, bo ja sam tu chyba nie poradze.

Otoz mam niecodzienny problem z grafika na kompie. Podczas wyswietlania
plikow typu .jpg (ale tylko w przegladarce IE), zamiast obrazkow, mam
krzaczki, ktore maja tylko jedno wspolne z wyswietlanym obrazkiem - maja ten
sam ksztalt, a rozne kolory krzaczkow na tym obrazku ukladaja sie mniej
wiecej w cos, co przy odrobinie wyobrazni przypomina pierwotny rysunek. Ale
najciekawsze w tym jest to, ze jesli te same .jpg'i otworze za pomoca
jakiegokolwiek innego programu (MS Paint, Imagin), to wszystko jest ok.
Wydawalo by sie, ze problem dotyczy IE, ale niestety nie.
Warte uwagi jest to, ze czasami przy IE wyskakiwalo mi okienko, ze program
wykonal nieprawidlowa operacje i system zamykal je. Problem z tym
komunikatem jednak znikl, jak zainstalowalem IE 6.0. Problem z krzaczkami -
nie.
I druga ciekawostka z tym zwiazana - ten sam problem krzaczkow dotyczy
wszystkich filmow divx, jakie probuje u siebie wyswietlac (dzwiek jest
normalny). Pamietacie Predatora? Ja mniej wiecej na ekranie widze tak, jak
widzial obcy, ktory padl dopiero na koncu filmu (tyllko zdecydowanie mniej
czytelnie). Czasami z krzaczkami przeplataja sie autentyczne elementy
filmu, a chwile pozniej znow same krzaczki (glownie zielone).
No i oczywiscie jak sie lacze z netem, to czasami na niektorych stronach
zamiast jakiegos obrazka lub tla, mam wlasnie takie krzaczki (pewnie tam,
gdzie sa pliki .jpg).

A "krzaczki" przypominaja pikseloze tylko ze w trybie tekstowym.
W miedzy czasie Winda98SE byla trzy razy na nowo intsalowana (akurat przy
okazji innego problemu) i za kazdym razem byly te same efekty.
Czego probowalem jeszcze:
1. Zainstalowac na kompie nowszego IE (6.0). Wydaje sie, ze czesciowo
problem dotyczy IE. Niestety, nie pomoglo.
2. Uruchomic kompa tylko z twardym i karta graficzna - tez nie pomoglo.
3. Kosc pamieci - byly juz w sumie 3 rozne. Jedna kompletnie walnieta, a
dwie pozostale byly ok. Problem powtarzal sie przy kazdej z nich.
4. Przelozyc karte w inny slot PCI. Tez nie pomoglo.
5. Mam taki stary akcelerator 3Dfx. Ma dwa gniazdka - z jednego laczy sie z
karta 2D, a z drugiego z monitorem. Nic to jednak nie zmienilo (ani na
gorsze, ani na lepsze)

Co moge sprobowac:
1. Dopiero dzis wieczor bede mial okazje wymienic karte graficzna, by
sprawdzic czy cos z karta jest nie tak (ale nie sadze, bo wtedy mialbym
chyba wieksze problemy).
2. Wymienic kabelek miedzy karta a monitorem - tez dzis wieczorem. Ale tez
nie sadze by cos to dalo
3. Wiecej pomyslow nie mam, a obawiam sie, ze te niewiele dadza. Mnie sie
cos tak wydaje, ze to moze byc albo jakis problem z plyta glowna, albo z tym
duronem, co jest tam lekko ukruszony. W kazdym razie nim pobiegne do
serwisu, chcialbym wyczerpac wszystkie mozliwosci sam - moze sie czegos
naucze przy okazji.

Sprzet:
MSI SiS 745Ultra (nowa)
DDR256 Elixir 266Mhz jednostronna (nowa)
Duron800 (uzywany, na calej dlugosci jednego boku lekie ukruszenie)
S3 Virge -DX\GX PCI (375\385)
SCSI AdvanSys
Yamaha 4/2/6
CDrom Asus
Sound Blaster Live (wersja 4)
2x HDD po 4,1 GB (WD i Samsung)
FDD 1,44
tani modem
Wszystkie czesci, zaczynajac od karty graficznej, przeniesione ze starego
kompa, na ktorym nie mialem nigdy problemow z takimi krzaczkami.

Ktos ma jakis oryginalny pomysl? (no moze poza wyrzucaniem kompa przez okno
itp. :) Za wszelka pomoc z gory dzieki. Jak ktos chce, to oczywiscie moge
podeslac zrzut ekranu, gdzie ladnie te krzaczki widac ;)) (tylko 98 KB)

pzdr
Zalek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:03:36 MET DST